A A+ A++

– To ośrodek kultury czy biznesu – pyta w piśmie do burmistrza i radnych jeden z mieszkańców Świdnika, skarżąc się na podwyżki za zajęcia artystyczne i hobbystyczne w Miejskim Ośrodku Kultury. Jak wylicza, niektóre z nich zdrożały w niedługim czasie o 200-300 proc. MOK odpowiada, że obowiązujące stawki opłat są związane z limitami covidowymi na salach, a autorem skargi jest przedsiębiorca, z którym ośrodek zakończył współpracę.

„Jak zapisać się na szachy 4-osobową rodziną przy cenach 120 zł za miesiąc od osoby? Pamiętam jak w 2019 r. ich koszt wynosił 30 zł. Tylko za szachy. A co, jeśli żona i córka chciałyby wziąć udział w kolejnych zajęciach np. latino solo – 105 zł/m-c lub akrobatyce – 105 zł/mc. Oczywiście to tylko przykłady. Można przytoczyć ich tu więcej. A może wynika to z tego, jak to ktoś powiedział z MOK, cyt. „jak dostali 500+, to niech płacą”. Pozwoliłem sobie zrobić porównanie cenowe od 2019 do dnia dzisiejszego.

Niektóre zajęcia wzrosły nawet o 200 proc. w 3 lata. I to kiedy? W okresie „pocovidowym”. Piękny program adaptacyjny dla mieszkańców. Czy zajęcia z szachów prowadzone są przez jakiegoś arcymistrza (…)? Z pewnością nie zdrożało to przez covid, jak kiedyś tłumaczył się MOK. Płyn do dezynfekcji tak podrożał? Ktoś wie? – taki wpis pojawił się niedawno na Grupie Spotted Świdnik.

Z dołączonej do niego tabeli wynika, że w przeciągu dwóch lat (2019-21) ceny większości zajęć wzrosły. Najbardziej dotkliwa podwyżka rzeczywiście dotyczy zajęć szachowych, które w 2019 roku kosztowały miesięcznie 30 zł, w 2020 – 50 zł, a w roku obecnym – 80 zł za udział w zajęciach raz w tygodniu i 120 zł za dwa.

Oficjalna skarga w sprawie podwyżek wpłynęła również do burmistrza Waldemara Jaksona oraz Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miasta Świdnik. – Składam skargę na działania Miejskiego Ośrodka Kultury, a dokładnie na decyzje dyrektora tego ośrodka (…). Sprawa dotyczy drastycznych podwyżek za zajęcia o różnych profilach zainteresowań, głównie dla dzieci. Podwyżki nie mają żadnego uzasadnionego faktu ekonomicznego, który ma lub może mieć wpływ na podnoszenie cen za zajęcia – pisze autor skargi wskazując, że ceny wzrosły jeszcze przed podwyżkami cen paliw energetycznych; zwraca również uwagę, że przynamniej część zajęć powinna być realizowana z dotacji, jaką MOK otrzymuje rokrocznie z budżetu miasta.- Rodzi się tu pytanie o podwójne finansowanie zajęć, raz z UM Świdnik i drugi raz przez uczestników. W świdnickim MOK-u biznes przejął kontrolę nad kulturą. Dlaczego wycofano się ze zniżek dla rodzin? – pyta autor skargi.

W piśmie do radnych i burmistrza pojawia się również zarzut, że MOK złamał regulamin Świdnickiego Budżetu Obywatelskiego, pobierając opłaty za wstęp na imprezy, które odbywały się w ramach Nocy Kultury. Chodzi o dyskotekę w Parku Avia. Padają również zarzuty pod adresem samego dyrektora, Adama Żurka.

– Dlaczego dyrektor MOK zasiada dodatkowo w zarządzie Parku Avia, skoro obie instytucje nie mają ze sobą nic wspólnego (…)? Może biznesowe łączenie działań dyrektora MOK, niszczy MOK; Powoduje zatracenie jego misji? – docieka świdniczanin i dodaje, że być może potrzebna jest zmiana na stanowisku szefa MOK.

Jako najlepszego następcę A. Żurka autor skargi wskazuje Piotra Jankowskiego, dyrektora biblioteki. – Uważam, że to najlepszy kandydat do objęcia stanowiska w MOK. To osoba, która ma pasję i od zawsze tworzy życie kulturalne Świdnika – przekonuje.

To niejedyna skarga, która wpłynęła ostatnio do burmistrza i radnych na działalność MOK-u. Autor tej przygotował również kolejną, w której jako lokalny przedsiębiorca poskarżył się na to, w jaki sposób MOK zakończył z nim współpracę (tę sprawę opiszemy szerzej w kolejnym numerze Nowego Tygodnia).

Poproszony o komentarz w sprawie Miejski Ośrodek Kultury wyjaśnia, że autorem skargi jest osoba, z którą MOK współpracował, ale ta współpraca – jak czytamy w odpowiedzi – była „dość problematyczna”. W dalszej części MOK wyjaśnia, że obowiązujące stawki opłat są związane z limitami covidowymi na salach. – Do 2019 roku na sali tanecznej czy kameralnej mogła przebywać dowolna liczba osób, na niektórych zajęciach było to nawet 30 osób. Zgodnie z wytycznymi dla organizatorów imprez kulturalnych i rozrywkowych w trakcie epidemii SARS-CoV-2 w Polsce, MKDNiS oraz Głównego Inspektora Sanitarnego, Miejski Ośrodek Kultury jest zobowiązany do zapewnienia limitów osób w salach i pracowniach. Opłaty za przynależność do zespołów w Miejskim Ośrodku Kultury w sezonie artystycznym 2020/2021 w stosunku do bieżącego sezonu zmienione zostały o kwoty od 10 do 45 zł, w 8 z 37 grup, m.in. ze względu na wydłużenie czasu trwania zajęć – informuje MOK.

Potwierdza również, że zniżki w odpłatnościach za zajęcia zostały zlikwidowane w ubiegłym sezonie artystycznym, choć nie wyjaśnia z jakich powodów. – Natomiast Miejski Ośrodek Kultury ma podpisane porozumienie z Centrum Usług Socjalnych, w ramach którego dzieci skierowane przez Centrum korzystają z pełnej oferty zajęć MOK. Nie dotarły do nas informacje od rodziców dotyczące wysokich opłat. Informujemy jednocześnie, że w wielu grupach nie mamy już wolnych miejsc, a prowadzimy nadal zapisy m.in. do grup Capoeira, klubu szachowego, pracowni modelarskich, plastycznych i teatralnych – czytamy.

W odniesieniu do zarzutów dotyczących „Noc Kultury” MOK odpisał, że impreza obejmowała blisko 50 wydarzeń organizowanych w kilkunastu miejscach i tylko w części była finansowana w ramach BO.

– Wydarzenie było finansowane w ramach Budżetu Obywatelskiego (w wysokości 68 000 zł) oraz w większości ze środków zewnętrznych pozyskanych przez MOK (blisko 90 000 zł), a także ze środków Miejskiego Ośrodka Kultury. Informacja o tym, że wydarzenie jest finansowane zarówno z Budżetu Obywatelskiego, jak i z innych źródeł była dostępna powszechnie. Wydatki ze środków BO w całości zostały przeznaczone na wydarzenia ogólnodostępne.

Zatem zarzut o złamaniu regulaminu budżetu obywatelskiego jest całkowicie bezpodstawny. Sprzedaż biletów do Parka Avia była prowadzona zgodnie z funkcjonowaniem obiektu, przez MKS Avia Świdnik na rzecz Miasta Świdnik i nie dotyczyła wydarzenia związanego z nocą kultury, a normalnym funkcjonowaniem basenów. MOK nie prowadził żadnej sprzedaży biletów na organizowaną na Parku AVIA dyskotekę – poinformował MOK.

Do tematu wrócimy. (w)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOdnawiają źródło Stefan. W podzięce dla lekarzy [wideo, zdjęcia]
Następny artykułGigant wyśle pracowników na bezpłatny urlop, jeśli się nie zaszczepią