1 godz. 40 minut temu
Trefl Sopot w rozgrywkach FIBA Europe Cup pokonał bułgarski Rilski sportist Samokow 90:81. Wygrana nie przyszła łatwo.
W pierwszej kwarcie meczu Trefla Sopot z Rilskim sportist miejscowi uzyskali wysoką przewagę, po 10 minutach było aż 24:9.
– Dobrze zaczęliśmy ten mecz, nasza gra mogła się podobać, dużo efektownych akcji, otwartych rzutów, oby więcej takich fragmentów gry – powiedział po meczu trener Trefla, Marcin Stefański.
Druga kwarta wyglądała zgoła odmiennie. Rilski przejął inicjatywę i wygrał tę część gry 30:19.
– Niestety zgubiliśmy koncentrację, nie trafiliśmy kilku rzutów, nie zebraliśmy piłek, nie możemy sobie na to pozwolić, by czekać do ostatnich pięciu minut, by rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Najważniejsze jest zwycięstwo, pięknie graliśmy w Ostrowie w meczu ligowym i przegraliśmy, dziś zagraliśmy słabiej, ale wygraliśmy. Na początku wyglądało, że wygramy wysoko, po pierwszej kwarcie pomyśleliśmy chyba, że mecz jest rozstrzygnięty. Wówczas Rilski zaczął odrabiać straty, grał dobrą koszykówkę, nie można zaakceptować takiej drugiej kwarty jaką zagraliśmy. Potrzebujemy instynktu “killera”, jeśli mamy przewagę – trzeba ją utrzymać. Nad tym musimy pracować, jeśli jest możliwość rozstrzygnięcia meczu szybciej, w pierwszej połowie – musimy to zrobić. To był nasz pierwszy domowy mecz w FIBA Europe Cup, mam nadzieję że kolejny będzie lepszy – zaznaczył Stefański.
Po spotkaniu trener Trefla docenił klasę rywala:
– Rilski to dobry zespół, większość jego zawodników gra ze sobą drugi rok, są dobrze zgrani, czują się i znają. Graliśmy z przeciwnikiem, który dysponuje dobrym rzutem z dystansu, co było widać w drugiej kwarcie, gdy sześć razy trafił za trzy punkty. W szatni padło trochę mocnych słów, ale to co dzieje się w szatni zostaje w szatni. Chłopaki zareagowali pozytywnie i ostatecznie dowieźliśmy wygraną – cieszył się po meczu popularny “Stefan”.
Karol Gruszecki rozpoczął ten mecz na ławce, ale po wejściu na boisko spisywał się bardzo dobrze, czym potwierdził obiecującą formę z ostatniego mec … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS