Już w przyszłym roku odbędą się piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze. Będzie to mundial nietypowy, bo z uwagi na warunki atmosferyczne został on przeniesiony z lata na późną jesień. Rozpocznie się 21 listopada i potrwa do 18 grudnia. Zmiana terminu wymusi wywrócenie do góry nogami piłkarskiego kalendarza i porządku, jaki znamy.
W ostatnim czasie jednak mówi się, że zmiana terminu najbliższego mundialu to tylko jedna z pierwszych rewolucji dotyczących tej imprezy. Bo są tacy, choćby Arsene Wenger, którzy chcieliby, aby mistrzostwa świata rozgrywane były co dwa lata. – To obniżyłoby jego renomę. Klejnot, jakim jest mundial, ma wielką wartość właśnie z uwagi na swoją rzadkość. Poza tym pomyślmy też o piłkarzach. Oni też muszą mieć czas na regenerację i relaks – mówił Aleksander Ceferin.
Prezydent UEFA nie jest jedyny, który krytykuje ten pomysł. W opozycji do FIFA są jeszcze m.in. południowoamerykańska konfederacja piłki nożnej CONMEBOL oraz stowarzyszenie piłkarzy zawodowych FIFPRO. A teraz także MKOl, który wydał komunikat w tej sprawie.
MKOl sprzeciwia się FIFA. “My też popieramy te obawy”
“Zarząd MKOl odnotował plany FIFA dotyczące zmiany harmonogramu rozgrywek piłkarskich i organizowania mistrzostw świata co dwa lata. Szereg międzynarodowych federacji różnych dyscyplin sportowych, ale też przedstawiciele piłkarzy, kluby czy trenerzy wyrazili poważne zastrzeżenia i obawy wobec tego pomysłu, który ma przynieść FIFA większe dochody” – czytamy w oświadczeniu.
“I my też popieramy te obawy, bo skrócenie cyklu miałoby też negatywny wpływ na inne sporty. Zagroziłoby to rozwojowi tenisa, kolarstwa, pływania, lekkoatletyki, Formuły 1 i wielu innym. Oprócz tego byłoby szkodliwe dla starań o równouprawnienie płci, bo zwiększona liczba męskich wydarzeń w kalendarzu sportowym stworzyłaby wyzwanie dla dalszej promocji kobiecego futbolu. A do tego doprowadziłoby to również do znacznego obciążenia fizycznego i psychicznego graczy” – argumentuje Komitet Wykonawczy MKOl i dodaje, że nie było w tej sprawie żadnych konsultacji. Że to autorytarny pomysł FIFA, na który nie ma przyzwolenia.
FIFA na czele z prezydentem Giannim Infantino chciałaby rozpocząć rozgrywanie mistrzostw świata co dwa lata od 2026 roku. Ten pomysł popierają konfederacje azjatycka (AFC) oraz afrykańska (CAF).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS