13 grudnia odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Czytaj ludzi jak książki…”.
Bohaterką była niesamowita, pełna bogatej treści, radości, optymizmu, poczucia humoru, dobra, dystansu do siebie i otaczającej rzeczywistości książka – Iwona Grzegorek.
Mama i „mama”, żona, córka, siostra, przyjaciółka, autorytet, nauczyciel, a przede wszystkim osoba, która pozostawia po sobie „ślad”, czasami na moment, ale dla większości na całe życie.
📖 „Zawsze, w każdej sytuacji jest optymistycznie nastawiona do życia, a poza tym myślę, że bezinteresowna pomoc innym po prostu ją uszczęśliwia…”
📖 „Zawsze potrafi znaleźć rozwiązanie z każdej sytuacji oraz nigdy nie pozwala nikomu się nadmiernie zamartwiać…”
📖 „Mama nigdy nie pozwoliła mi ani przez chwilę zwątpić w siebie, zawsze była i jest przy mnie na 120%…”
📖 „To Przyjaciółka i Matka – nas uczniów – uczy i wychowuje, pokazuje świat i później wypuszcza w świat – dumna z nas! Pozostaje w naszych głowach i sercach, tak samo jak jej rady.
Nie zapomina się tak wartościowych ludzi…”
📖 „To zdecydowanie i niepodważalnie AUTORYTET – mój i wielu. Ze względu na to ze nikt nie potrafi prowadzić tak interesującego monologu, a dialog z nikim innym nie jest w stanie uświadomić nam tylu ważnych rzeczy…”
📖 „Od swoich uczniów wymaga wiele, jednak zawsze poda pomocną dłoń, mimo że czasami traci swoje ogromne pokłady cierpliwości…”
📖 „Za to, że dane mi było na swojej drodze spotkać prawdziwie dobrego nauczyciela, dziękuję…”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS