Najgorzej sytuacja wygląda w wydziałach rodzinnych sądów rejonowych. Oprócz spraw pilnych, odwołano prawie wszystkie rozprawy w sadach rejonowych dla Krakowa-Podgórza oraz Krakowa-Krowodrzy – tam do prasy stawili się tylko kierownicy wydziałów.
W innych wydziałach sprawy odbywają się tylko dlatego, że do pracy oddelegowano asystentów i protokolantów z Sądu Okręgowego. Rozprawy są przenoszone na kolejne wolne terminy, a to często oznacza kilkumiesięczne opóźnienia, Odwołano też rozprawy w wydziale karnym sądu rejonowego Kraków-Nowa Huta
W moim II wydziale karnym w sądzie dla Krakowa-Nowej Huty nie ma w tej chwili żadnego protokolanta. Sprawy są odraczane. Pierwszy wolny termin jakim dysponuje sędzia, to mogą być również kilkumiesięczne terminy mówił sędzia z sądu rejonowego w Krakowie – Nowej Hucie Michał Wójcik.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS