A A+ A++
fot. Pixabay

Nie wpadajmy w panikę, radzą specjaliści:

Jeśli już się zdarzy, że spotkamy nietoperza na naszym strychu spokojnie wiszącego pod sufitem, lepiej go nie niepokoić. Jeśli nietoperz, kiedy jest jeszcze ciepło w nocy wylatuje na żer, możemy pod jego nieobecność zamknąć, zasiatkować otwór, przez który wlatuje. Warto jednak pozwolić mu zostać. Niektórzy wręcz zachęcają nietoperze do osiedlania się w pobliżu domów ze względu na to, że są one bardzo pożyteczne

– radzi Łukasz Zych, rzecznik RDOŚ w Katowicach. O tej porze roku zdarza się, że szczególnie na oddalonych posesjach nietoperz może niespodziewanie wlecieć do naszego domu przez okna, lub zawisnąć na strychu. Radzimy, co w takich sytuacjach zrobić.

Pamiętajmy, że każde niepotrzebne wybudzenie nietoperza może spowodować jego śmierć. Wybudzając się ssaki te tracą niepotrzebnie zgromadzone na zimę zapasy tłuszczu. Jeśli nietoperz nie znajdzie szybko nowego schronienia, może po prostu zginąć. Może się również zdarzyć, że nietoperz wleci do naszego domu przez otwarte okno – w takim przypadku najważniejsze to zachować spokój, w pierwszej kolejności zamknijmy drzwi do naszych innych pomieszczeń, by nietoperz nie wleciał w głąb budynku. Szeroko otwieramy okna, jeśli to możliwe – gasimy światło. W takiej sytuacji nietoperz powinien bezpiecznie wylecieć z pomieszczenia.

Jeżeli nie jest to konieczne, nietoperza nie powinniśmy niepokoić. Jak uspokaja Łukasz Zych z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, nietoperze raczej zamieszkują jurajskie groty i jaskinie, jak i nieużywane budynki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczątki 8 żołnierzy podziemia niepodległościowego pochowano na cmentarzu w Odolanowie
Następny artykułProkuratura bada okoliczności podwójnej awarii oczyszczalni w Obornikach