A A+ A++

Zakończył się wyjątkowo krótki sezon Konstancińskiego Roweru Miejskiego. Rowery wypożyczono blisko 7 tys. razy. Najbardziej aktywny cyklista skorzystał z wypożyczalni aż 63 razy.

W tym roku w Konstancinie-Jeziornie rowery można było wypożyczać tylko przez 5 miesięcy – od początku maja do końca września. W tym czasie zarejestrowano blisko 7 tys. wypożyczeni. KRM zarejestrował 279 nowych użytkowników. W siódmym sezonie Konstancińskiego Roweru Miejskiego jednoślady można było wypożyczać na 6 stacjach, gdzie do dyspozycji było w sumie 70 rowerów, w tym 10 dziecięcych. Podobnie jak w ostatnich latach najpopularniejszą stacją była ta w Parku Zdrojowym – zrealizowano tu aż 41% wszystkich wypożyczeń.

W ostatnim sezonie rowery najchętniej wypożyczane były w lipcu (2 862 wypożyczeń), w czerwcu (1 440 wypożyczeń) i we wrześniu (1 043 wypożyczeń), a najmniej w maju (560 wypożyczeń). Jednoślady największym zainteresowaniem cieszyły się w niedziele – 9 maja, 27 czerwca i 18 lipca. Z kolei rowery najczęściej były zwracane na stacji w Skolimowie.

– Najbardziej uczęszczane trasy KRM (w obie strony) to: PKP Piaseczno–ul. Słowicza oraz Park Zdrojowy–Skolimów– informuje gmina Konstancin-Jeziorna. To o tyle zaskakujące, że trasa od dworca PKP do ul. Słowiczej znajduje się na terenie sąsiedniej gminy Piaseczno. Co oczywiście jest możliwe, ponieważ KRM jest kompatybilny zarówno z wypożyczalniami w Piasecznie, jak i w Warszawie.

Jak informuje gmina na początku października rozpoczęło się zwożenie rowerów do magazynu, gdzie podczas zimowej przerwy przejdą pełną kontrolę serwisową.

Czytaj również: Rowerowa masa krytyczna po raz drugi

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZnów będą paczki świąteczne z ORLENU dla seniorów? Firmy mogą składać oferty
Następny artykułPolsce wolno mniej? Rau przypomina działania Francji i Niemiec