A A+ A++

Modlitwa ekumeniczna i zasadzenie cebulek żonkili zapoczątkowały 11 października br. w Bielsku-Białej kolejną edycję programu „Pola Nadziei”, popularyzującego ideę opieki hospicyjnej. W czasie inauguracji delegacje z kilkudziesięciu szkół z regionu otrzymały cebulki żonkili, a zaproszeni goście zasadzili kwiaty przed hospicjum stacjonarnym im. św. Jana Pawła II. Żonkile są symbolem nadziei i walki z cierpieniem.

Podczas ekumenicznego nabożeństwa w salwatoriańskim kościele NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej bp Piotr Greger podkreślił, że miłosierdzie „jest formą spłacania długu miłości”. Zauważył jednocześnie, że przywoływana przez Ewangelię z dnia postać proroka Jonasza przypomina o miłosierdziu, które ma swoje źródło w Bogu.

Nawiązując do terminologii, wypracowanej przez rozpoczęty dokładnie 59 lat temu – 11 października 1962 roku – przez papieża Jana XXIII Sobór Watykański II, podkreślił, że działalność hospicyjna jest swoistym znakiem czasu.

„Troska o ludzkie życie, jego ochrona – zwłaszcza w chwili choroby i zagrożenia – jest naszym fundamentalnym obowiązkiem. Hospicjum to miejsce, przestrzeń, a nade wszystko pełne poświęcenia środowisko ludzi, którzy miłosierdzie mają wypisane na twarzy. Troska o życie jest ważna na każdym etapie ludzkiego istnienia, począwszy od chwili poczęcia aż do naturalnej śmierci” – stwierdził.

Uczestnicy nabożeństwa modlili się także za zmarłego niedawno salwatorianina ks. Włodzimierza Łasia, który przez wiele lat pozyskiwał sponsorów dla szkoły polskiej działającej przy parafii w Nowym Jorku oraz od dawna wspierał bielskie hospicjum stacjonarne. Ks. Łaś po długich zmaganiach z chorobą zmarł w wieku 62 lat 3 października br. roku w szpitalu Holy Name w Hackensack, w amerykańskim stanie New Jersey.

Wspólnie z biskupem pomocniczym diecezji bielsko-żywieckiej modlili się inni kapłani, w tym kapelan hospicjum ks. Piotr Schora. Obecny był biskup senior diecezji cieszyńskiej Kościoła luterańskiego Paweł Anweiler, przedstawiciele władz miejskich i samorządowych oraz organizacji, instytucji. Świątynię wypełnili uczniowie ze swymi nauczycielami i opiekunami.

„Hospicjum jest miejscem miłości, czyli domem, w którym chcemy, aby każdy czuł się potrzebny, jest miejscem, które chroni cierpiącego chorego i jego udręczoną rodzinę. Nie jest miejscem śmierci, ale miłości” – wyjaśniła Grażyna Chorąży, prezes Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego.

Poinformowała, że w kolejnej edycji przedsięwzięcia w latach 2021/2022 udział weźmie 64 szkół z terenu Bielska-Białej i powiatu bielskiego, także jedna placówka ze Skoczowa.

Na zakończenie nabożeństwa delegacje szkół otrzymały cebulki żonkili do zasadzenia w swoich szkołach, aby w nowym sezonie wiosennym można było przeprowadzać żonkilowe kwesty na rzecz stacjonarnego hospicjum.

Budowę bielskiego hospicjum stacjonarnego zainicjowało Salwatoriańskie Stowarzyszenie Hospicyjne przy bielskiej parafii księży salwatorianów. Przedsięwzięcie jest przykładem dobrej współpracy pomiędzy Kościołami katolickim i ewangelickim. Placówka ruszyła 5 lat temu. Znajduje się tu 28 łóżek dla chorych. Dotąd hospicjum przyjęło 616 pacjentów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPowiat Giżycko: Dzień Seniora w Giżycku
Następny artykułŚmiertelnie potrącił 4-latka i uciekł. Jest już w rękach policji