A A+ A++

To spełnienie marzeń, że kończę karierę w reprezentacji właśnie w Warszawie, na tym pięknym stadionie, przy pełnych trybunach – powiedział Fabiański, który występował w kadrze od marca 2006 roku.

36-letni bramkarz wybiegnie w podstawowym składzie. Jak sam przyznał, prawdopodobnie opuści boisko w 57. minucie – sobotni mecz będzie właśnie jego 57. występem w drużynie narodowej.

Trener Sousa zapowiedział, że na pewno w tym dniu nie wystąpi Wojciech Szczęsny.

Początek meczu na PGE Narodowym o godz. 20.45.

Z San Marino biało-czerwoni grali dotychczas dziewięć razy i zawsze wygrywali. W ostatnich czterech spotkaniach strzelili temu rywalowi aż 27 bramek (łącznie 40). Na początku września wygrali z nim na wyjeździe 7:1.

Trzy dni po meczu w Warszawie poprzeczka zawiśnie wyżej. Podopieczni Sousy zmierzą się w Tiranie z Albanią.

W obu spotkaniach zabraknie Damiana Szymańskiego. Pomocnik AEK Ateny był bohaterem reprezentacji we wrześniowym starciu z Anglią w Warszawie (1:1). Wszedł na boisko w trakcie drugiej połowy i strzelił gola w doliczonym czasie gry, ale obecnie boryka się z kontuzją. Na boisko wróci za około 10 dni.

Polacy po sześciu kolejkach eliminacji mistrzostw świata w grupie I zajmują trzecie miejsce z 11 punktami. Prowadzi Anglia – 16, a druga jest Albania – 12. Biało-czerwoni jako jedyni grali dotychczas dwukrotnie z Anglikami.

Polska – San Marino. O której mecz? Gdzie oglądać?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPierwszy raz w kinie – seanse dla całej rodziny
Następny artykułMammobusy w trzech miejscowościach