A A+ A++

Drużyna trenera Dariusza Daszkiewicza znalazła się w trudnej sytuacji, gdyż szkoleniowiec LUK miał do dyspozycji tylko jednego rozgrywającego – Grzegorza Pająka.

– W obliczu kontuzji Szymona Berezy podjęliśmy zdecydowane kroki w poszukiwaniu zastępstwa na pozycji rozgrywającego. Igor jest młodym, ambitnym zawodnikiem. Swoją postawą i osiągnięciami przekonał nas do siebie. Wierzymy, że przed nim świetlana przyszłość w lidze mistrzów świata, a także niezwykle istotny krok w jego karierze – stwierdził Maciej Krzaczek, prezes LUK Lublin.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWymowne słowa premiera Saksonii do Mateusza Morawieckiego
Następny artykułMikel Azcona z pole position