Silnymi wzrostami i nowymi rekordami zakończyła się piątkowa
sesja na warszawskim parkiecie. Nadal drożały akcje banków, a notowania Allegro
i Mercatora mocno odreagowały po niedawnych spadkach. Warto też podkreślić względną siłę GPW względem
parkietów europejskich.
To był dzień dominacji giełdowego byka. WIG20 poszedł w górę
o 2,19%, kończąc sesję na poziomie 2411,12 punktów. W ten sposób indeks blue chipów niemal wyrównał wrześniowy szczyt. Nadal dobrze spisywały się akcje
banków. Walory Pekao podrożały o 2,35%, a PKO BP o 1,8%. Indeks WIG-Banki znalazł się
na najwyższym poziomie od lutego 2018 roku.
Ale prawdziwym liderem zwyżek w WIG20 były walory Mercatora,
które podrożały o prawie 15%, podnosząc się z najniższych poziomów od lipca
ubiegłego roku. Zwyżce tej nie towarzyszył żaden oficjalny komunikat ze spółki.
Mocną przecenę z ostatnich miesięcy odrabiały też papiery Allegro, które zyskały
ponad 6% po informacji o przejęciu firmy kurierskiej. W ramach odrabiania strat
po niedawnych spadkach o przeszło 5% zwyżkowały też notowania LPP.
Rano okazało się z kolei, dlaczego poprzedniego dnia tak
mocno rosły notowania Mabionu (o 18%). Dziś spółka oficjalnie poinformowała
o podpisaniu umowy produkcyjnej z Novavaksem, co podniosło jej notowania o
kolejne 12,6%. Wygląda to tak, jakby o tej informacji ktoś na rynku wiedział
przynajmniej dzień wcześniej.
Nowe 14-letnie maksimum ustanowił mWIG40, który w piątek
urósł o 0,54% i tym samym powiększył tegoroczną stopę zwrotu do 39%. sWIG80
zyskał 0,62% i w 2021 roku jest już na plusie o 34%. WIG poszedł w górę o 1,67%
i przy całkiem wysokich obrotach podsumowanych na blisko 1,9 mld złotych ustanowił
nowy rekord wszech czasów na poziomie 73 327,72 pkt.
Warto przy tym odnotować, że nasza giełda znów radziła sobie
wyraźnie lepiej niż główne parkiety europejskie. Niemiecki DAX kończył piątkową
sesję zniżkując o 0,2%, a francuski CAC40 tracił 0,5%. Niewielkie wzrosty
notowani na giełdach w Londynie i Mediolanie.
Na szerokim rynku drugi dzień z rzędu mocno zwyżkowały
notowania Groclinu (dziś +32%), który w czwartek poinformował o planach
odwrotnego przejęcia spółki przez wrocławską firmę z branży e-commerce.
Straty po czwartkowej przecenie odrabiał Bumech, który urósł o przeszło 14% po spadku o
21,5% dzień wcześniej. Nie sposób nie wspomnieć też o zwyżkujących o ponad 11%
notowaniach Bloober Team. Do
akcjonariatu tej gamingowej spółki dołączył chiński gigant Tencent. Z kolei
wycena Serinusa poszła w dół o ponad 7% za sprawą dalszego spadku
cen gazu w Holandii.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS