Roman Szełemej mówił o odbiciu Polski, a Andrzej Sowa – Oleśnicy – z rąk Prawa i Sprawiedliwości.
Spóźniony – jechał ze spotkania w Zgorzelcu – pojawił się dzisiaj na Rynku w Oleśnicy Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha, kandydat na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku.
Na spotkanie z nim przyszło ok. 20 osób. Obecni byli m.in. radni – Robert Sarna i Tomasz Kołaciński, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Twardogórze Krzysztof Górecki, oleśnicka okulistka Marzena Stępińska, wieloletnia działaczka PO w Oleśnicy Jadwiga Erbert, były wicedyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Jacek Kozierowski, radny RM Oleśnicy I kadencji Andrzej Gac, prywatny przedsiębiorca Andrzej Walendowski.
– Musimy odbić Oleśnicę PiS-owi! – powiedział prowadzący spotkanie Andrzej Sowa, były spin doctor Jana Bronsia. Szełemej wsparł go, mówiąc, że jakiekolwiek koalicję Platformy Obywatelskiej z PiS są niedopuszczalne.
Kandydat na szefa struktur regionalnych PO powiedział, że PiS-owi trzeba odebrać władzę w Polsce. – To cywilizacyjne wyzwanie! – ocenił.
Stwierdził, że wie, jak to zrobić, bo wielokrotnie wygrywał w Wałbrzychu. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego o wyższości prawa polskiego na unijnym określił jako porażający. Wzywał też do protestów przeciwko polexitowi.
– Nie możemy pozwolić na wyjście Polski z Unii Europejskiej – powiedział.
Szerzej o spotkaniu – w “Panoramie Oleśnickiej“.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS