A A+ A++

W sobotę Maja Włoszczowska zakończy karierę sportową. Dwukrotna srebrna medalistka olimpijska w kolarstwie górskim wystartuje na włoskiej wyspie Elba w mistrzostwach świata w maratonie.

W miniony weekend najwybitniejsza polska zawodniczka w tej dyscyplinie sportu pożegnała się z kibicami w kraju w zawodach w rodzinnej Jeleniej Górze, na które przyjechała jej przyjaciółka i była koleżanka z ekipy Kross, mistrzyni olimpijska z Tokio Szwajcarka Jolanda Neff. W Parku Paulinum oklaskiwały je setki kibiców.

“Emocje na trasie były absolutnie fantastyczne. To był wspaniały dzień i przepiękne pożegnanie. Przede mną jeszcze jeden start w mistrzostwach świata w maratonie na Elbie. To będzie moje pożegnanie” – zapowiedziała.

Włoszczowska urodziła się 9 listopada 1983 roku w Warszawie. Jest absolwentką Politechniki Wrocławskiej – magistrem inżynierem matematyki finansowej i ubezpieczeniowej. Mieszka w Jeleniej Górze.

Należy do najpopularniejszych polskich sportsmenek. Kolarstwo górskie zaczęła uprawiać w 1997 roku w Śnieżce Karpacz, a jej pierwszym trenerem był Zdzisław Szmit. W 2000 roku trafiła do kadry narodowej prowadzonej przez Andrzeja Piątka i odniosła pierwszy międzynarodowy sukces – w Sierra Nevada w Hiszpanii zdobyła tytuł wicemistrzyni świata juniorek. Rok później została mistrzynią Europy i wicemistrzynią świata juniorek w kolarstwie górskim oraz brązową medalistką mistrzostw świata na szosie.

Maja Włoszczowska. Polska ikona kolarstwa górskiego

Po niezbyt udanym następnym sezonie (myślała nawet o zakończeniu kariery), w 2003 odniosła kolejny znaczący sukces – mając niespełna 20 lat została w mistrzynią świata w maratonie na rowerze górskim, tym razem w kategorii elity.

Przez wiele następnych lat utrzymywała się w ścisłej światowej czołówce. W mistrzostwach globu wywalczyła jeden złoty (2010) i cztery srebrne medale indywidualnie (2004, 2005, 2011, 2013), nie licząc trofeów w sztafecie.

Jest wciąż jedyną Polką mającą w dorobku medale olimpijskie w kolarstwie. Dwa srebrne krążki zdobyła w Pekinie (2008) i w Rio de Janeiro (2016).

W lipcu 2011 roku rozstała się z trenerem Andrzejem Piątkiem. Później jej szkoleniowcem był Marek Galiński, który zginął tragicznie w wypadku samochodowym pod Kielcami 17 marca 2014 roku.

W trakcie kariery ulegała groźnym kontuzjom. Tuż przed mistrzostwami świata w 2009 roku objeżdżając trasę w Canberze uderzyła głową w skałę, doznając poważnych obrażeń twarzy. Jeszcze większy dramat przeżyła pod koniec lipca 2012 roku na zgrupowaniu w Livigno. Na treningu złamała kość stopy, co wykluczyło ją z igrzysk w Londynie, gdzie miała być jedną z … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Facebook” i „Instagram” niszczą psychikę dzieci
Następny artykułRozporządzenie w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego