Dzisiaj, 2 października (14:03)
Prezydent USA Joe Biden udał się w piątek do Kongresu na spotkanie z deputowanymi własnej partii, by zapobiec rozłamowi i zapewnić poparcie dla dwóch kluczowych punktów swojego programu: inwestycji w infrastrukturę oraz rozszerzenia świadczeń socjalnych.
– Załatwimy to, nieważne kiedy: czy będzie to za sześć minut, sześć dni, czy za sześć tygodni – powiedział Biden po spotkaniu z demokratami w Kapitolu. Odniósł się w ten sposób do politycznego impasu wewnątrz partii dotyczącego dwóch ustaw, stanowiących podstawę jego programu.
Chodzi o wart 1,2 biliona dolarów pakiet inwestycji w infrastrukturę oraz szacowany na 3,5 biliona pakiet reform socjalnych oraz wydatków na walkę ze zmianami klimatu.
Wizyta prezydenta w Kongresie – co jest stosunkową rzadkością – miała na celu rozładowanie wewnętrznego sporu między progresywnym i umiarkowanym skrzydłem partii dotyczącego tych dwóch projektów.
Głosowanie nad projektem dotyczącym infrastruktury – popieranym także przez część republikanów – miało odbyć się w tym tygodniu, jednak ostatecznie zostało ono w piątek odłożone ze względu na bunt partyjnej lewicy, która zagroziła głosowaniem przeciwko.
Progresiści chcieli, by do głosowania nad infrastrukturą doszło dopiero po zapewnieniu poparcia nad drugim projektem, który budzi wątpliwości niewielkiej, lecz kluczowej liczby umiarkowanych kongresmenów i senatorów.
Umiarkowane skrzydło domagało się z kolei jak najszybszego przegłosowania inwestycji infrastrukturalnych i dopiero później rozpoczęcie negocjacji na temat wydatków socjalnych. Według CNN Biden miał opowiedzieć się po stronie lewego skrzydła, podkreślając, że konieczne jest uchwalenie obu programów.
Oba programy stanowią podstawę programu Bidena, a według wielu komentatorów od losu ustaw może zależeć ocena jego prezydentury.
Projekt inwestycji w infrastrukturę zakłada wydanie 1,2 bln do … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS