Satya Nadella (CEO Microsoftu) powiedział w tym tygodniu, że jednym z najdziwniejszych projektów biznesowych nad jakim kiedykolwiek pracował w swojej długoletnie karierze, był pomysł zakupu przez korporację udziałów firmy TikTok w USA.
Okazuje się, że prace nad takim projektem ruszyły w momencie, gdy Donald Trump nakazał w połowie 2020 roku firmie ByteDance (do której należy TikTok) sprzedać swoje udziały jednej z amerykańskich firm argumentując, że dalsze jej funkcjonowanie na dotychczasowych zasadach zagraża bezpieczeństwu USA. Powód – TiKTok jest ściśle powiązany z rządem chińskim i może działać pod jego dyktando.
Microsoft ogłosił wtedy, że jest gotowy dokonać takiego przejęcia, ale po kilkunastu tygodniach plan spalił na panewce i ostatecznie transakcja nie doszła do skutku. Satya Nadella ujawnił szczegóły tej operacji w wywiadzie, jakiego udzielił kilka dni temu podczas konferencji technologicznej Code. Nadella powiedział, że to sam TikTok zwrócił się do Microsoftu z zapytaniem, czy jest zainteresowany taką transakcją.
Zobacz również:
Jednak w pewnym momencie okazało się, że administracja amerykańska wycofała się ze swoich żądań i temat automatycznie przestał istnieć. „Myślę, że to sam prezydent Trump uznał, że nie jest to najlepszy pomysł i cała sprawa ucichła” – mówi Nadella.
Po tym gdy Microsoft zrezygnował z zakupu akcji TikToka w USA, ByteDance zaczął rozmawiać o tej sprawie z firmą Oracle i miał z nią nawet zawrzeć wstępną umowę, ale po wygraniu wyborów przez Joe Bidena i ten pomysł padł. Ostatecznie w czerwcu zeszłego roku Joe Biden uchylił zarządzenie Trumpa, a w listopadzie decyzją sędziego federalnego USA zarządzenie uprawomocniło się.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS