Pani Karolina, mieszkanka Żyrardowa, matka dwójki dzieci, wymarzyła sobie poród w szpitalu w Pruszkowie z uwagi na dobrą opiekę medyczną. Termin porodu miała wyznaczony na 28 września. – Tego dnia po północy kobieta poczuła pierwsze skurcze. Przygotowaną torbę spakowała do bagażnika i ruszyła autem do Pruszkowa. Jej mąż jest za granicą, musiała więc jechać sama. Na miejscu była przed godz. 2 w nocy – relacjonuje Marcin, znajomy pani Karoliny.
Poród na parkingu przez szpitalem w Pruszkowie
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS