Przed dzisiejszym szlagierowym meczem PGNiG Superligi piłkarek ręcznych rozmawialiśmy z obrotową Miedziowych, Joanna Drabik.
Odliczamy godziny do „Świętej Wojny”. Da się już wyczuć dodatkowe emocje, związane z meczem w Lublinie?
Wydaje mi się, że są to podobne emocje jak przed innymi spotkaniami. To nie jest już ten klimat „Świętej Wojny” jak dawniej. Jest inny system rozgrywek i każde spotkanie jest bardzo ważne w końcowym rozrachunku.
Jakiego meczu możemy się spodziewać dziś wieczór?
Myślę, że wyrównanego. Każda z drużyn będzie chciała pokazać, że jest lepsza. Gramy na wyjeździe, wiec przewaga jest po stronie Lublina, ale myślę, że elementem kluczowym będzie dobra gra w obronie i popełnienie mniejszej ilości błędów technicznych.
W ubiegłym sezonie wygraliśmy z Perłą 5 na 5 meczów. Przewaga psychologiczna będzie w takim razie po naszej stronie?
W teorii po poprzednim sezonie to zawodniczki z Lublina powinny czuć większą presję, ale należy pamiętać , że to już było i jest za nami. Nowy sezon to nowe rozdanie, jak i w przypadku drużyny przeciwnej sporo zmian personalnych. To starcie pokaże na co musimy zwrócić większą uwagę w tym sezonie.
Co prawda to początek sezonu, jednak te bezpośrednie mecze mogą mieć spore znaczenie w końcowym rozrachunku?
Każdy mecz może okazać się kluczowym na koniec sezonu, dlatego każdy z nich musimy traktować bardzo poważnie z pełną koncentracją i szacunkiem do przeciwnika.
Jak przyjęłaś ostatni wynik Perły w Kobierzycach?
Wiem z doświadczenia, że każdą zaliczkę bramkową można szybko roztrwonić serią błędów własnych i to chyba właśnie przydarzyło się zespołowi z Lublina. Nie zawsze łatwo się podnieść i wrócić na dobre tory w meczu, wiec takie porażki wkalkulowane są w naszą dyscyplinę.
W dotychczasowych czterech meczach zgromadziliśmy komplet punktów. Jesteście zadowolone z Waszej gry podobnie jak z samych wyników?
Mamy komplet punktów i to zdecydowanie jest najważniejszy aspekt. Oczywiście przed nami jeszcze dużo pracy, zarówno każdej z nas z osobna, jak i również zgrania jako drużyna. Na pewno mamy co poprawiać. To początek sezonu i dużo ciężkiej jeszcze ciągle przed nami.
Dzisiejsze spotkanie w hali Globus rozpocznie się o godzinie 18:00. Transmisja w TVP Sport, na sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS