A A+ A++

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że jest już „po rozmowach” z wicepremierem, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim na temat dalszej reformy wymiaru sprawiedliwości. Jesteśmy bardzo bliscy ustalenia zmian, które uznajemy za konieczne do przeprowadzenia – powiedział.

CZYTAJ TAKŻE: Reforma sądownictwa. Ziobro: Sędziowie, którzy wypowiadają posłuszeństwo państwu i prawu powinni odpowiadać dyscyplinarnie

Ziobro: Trzeba dokończyć reformy, które zostały zablokowane

O kwestię zmian w sądownictwie Ziobro pytany na antenie Poranka Rozgłośni Katolickich Siódma9.

Solidarna Polska nigdy nie zaakceptuje sytuacji, w której Bruksela, łamiąc traktaty, nie wspominając o polskiej konstytucję – narzuca nam rozwiązania związane z funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości. Te kompetencje, co jasno wynika z traktatów UE, należą do wyłącznych kompetencji państw członkowskich

— podkreślał minister sprawiedliwości.

Reforma została zablokowania przed czterema laty. Zaczęło się to od weta pana prezydenta i decyzji pana premiera, który zdecydował się podjąć negocjacje z panem Timmermansem, licząc na porozumienie. Do żadnego porozumienia – przed czym przestrzegała Solidarna Polska – nie doszło

— dodał Ziobro, stwierdzając przy tym, że Timmermans i KE grali znaczonymi kartami, dążąc tak naprawdę do upokorzenia Polski.

Konieczne jest dokończenie tego, co zostało rozpoczęte i zostało zablokowane

— mówił.

Okazuje się, że kompromisy nie są poszukiwane przez stronę unijną

— dodał Ziobro.

Ziobro: „Jestem już po rozmowach z Jarosławem Kaczyńskim”

Minister podkreślił, że przekonuje prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do „zdecydowanej reformy” kończącej „strajk włoski” niektórych sędziów, którzy jego zdaniem „nie pracują, tylko zajmują się polityką”.

Jestem już po rozmowach z Jarosławem Kaczyńskim. Co do szczegółów – ostatnie kwestie zostały jeszcze do omówienia i mam nadzieję, że niebawem będziemy mogli te reformy przedstawić

— poinformował.

Niebawem szczegóły reformy?

Na pytanie, czy w takim razie otrzymał już zielone światło do przeprowadzenia tych zmian, Ziobro odparł:

Mogę powiedzieć, że jesteśmy na dzień dzisiejszy (…) bardzo bliscy ustalenia wszystkich szczegółów, które zarówno pan prezes Jarosław Kaczyński, jak i ja jako minister sprawiedliwości uznajemy za właściwe do przeprowadzenia.

Oczywiście polityka bywa zmienną, ale jestem przekonany, że są bardzo mocne podstawy, żeby powiedzieć, że niebawem będziemy mogli te zmiany – jako już uzgodnione politycznie – co do szczegółów przedstawić

— poinformował szef MS.

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Nowa reforma sądownictwa? Wróblewski i Ast są zgodni: Postępowanie dyscyplinarne nie może być fikcją

Mam nadzieję, że Trybunał zachowa się jak należy”

W ten czwartek Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie ma kontynuować rozprawę zainicjowaną wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego z końca marca br. dotyczącym zgodności z konstytucją niektórych z przepisów Traktatu o Unii Europejskiej. Zarzuty zawarte w liczącym blisko 130 stron wniosku sprowadzają się m.in. do pytania o zgodność z polską konstytucją zasady pierwszeństwa prawa UE oraz zasady lojalnej współpracy Unii i państw członkowskich.

CZYTAJ TAKŻE: Co dalej z funkcjonowaniem sądów? Czy działania TSUE są dopuszczalne? TK będzie kontynuował kluczową rozprawę 30 września

Komentując tę sprawę na antenie Poranka Rozgłośni Katolickich Siódma9, Ziobro ocenił, że jego zdaniem Trybunał „orzeknie to, co jest oczywiste z punktu widzenia konstytucji”.

Mam nadzieję, że Trybunał zachowa się jak należy i w sposób rzetelny, uczciwy, opisze realny stan prawny, jaki ma miejsce, czyli powie o nadrzędności konstytucji nad traktatami

— stwierdził.

Odnosząc się do apelu KE o wycofanie wniosku premiera z TK, Ziobro ocenił, że jego forma jest „skandaliczna”.

To jest naprawdę traktowanie kolonialne Polski (…) Nawet wracając do czasów minionych Związku Sowieckiego, kiedy byliśmy pod butem sowieckim, to komisarze sowieccy nie pozwalali na taką publiczną ostentację, ale załatwiali to inaczej

— ocenił.

Wniosek premiera: prawo unijne i krajowe

Premier sformułował swój wniosek po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z początku marca br. w sprawie możliwości kontroli przez sądy prawidłowości procesu powołania sędziego. Szef rządu zakwestionował przepisy, które w zaskarżonym rozumieniu uprawniają lub zobowiązują organ do odstąpienia od stosowania polskiej konstytucji lub nakazują stosować przepisy prawa w sposób z nią niezgodny. Jak podkreślono we wniosku premiera, takie rozumienie przepisu budzi „daleko idące i uzasadnione wątpliwości konstytucyjne, nie znajdując żadnego potwierdzenia w tekście traktatów będących przedmiotem kontroli TK”.

Premier zaskarżył też normę Traktatu w rozumieniu, w którym uprawnia lub zobowiązuje organ do stosowania przepisu, który na mocy orzeczenia TK utracił moc obowiązującą. Istotne zastrzeżenia konstytucyjne premiera budzi też zaskarżony przez niego przepis prawa unijnego w rozumieniu, które uprawnia sąd do kontroli niezawisłości sędziów powołanych przez prezydenta oraz uchwał Krajowej Rady Sądownictwa ws. powołania sędziów.

Rozprawa pełnego składu TK rozpoczęła się 31 sierpnia br., jednak wówczas ogłoszono przerwę do 22 września po złożeniu przez przedstawiciela Rzecznika Praw Obywatelskich wniosku o wyłączenie sędziego Stanisława Piotrowicza. RPO wskazywał m.in., że sędzia ten – jeszcze jako poseł i przedstawiciel klubu parlamentarnego PiS – był „jednym z kluczowych polityków, który przeprowadzał zmiany ws. sądownictwa”. Ze względu na „pojawienie się nowych okoliczności” i „podniesienie nowych zarzutów” w ubiegłą środę zarządzono kolejną przerwę w rozprawie – tym razem do 30 września.

kpc/PAP/Siódma9

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBieg Szlakiem Miejsc Pamięci Narodowej
Następny artykułKoniec ze zmianą czasu w Polsce? Przełomowa decyzja