A A+ A++

Zawodnik McLarena przez większość wyścigu w Soczi miał wszystko pod kontrolą, aby w końcówce pewnie trzymać Lewisa Hamiltona za swoimi plecami.

Spodziewana mżawka nagle przeistoczyła się jednak w dość mocny deszcz i pierwsze zwycięstwo w F1 bardzo szybko wymknęło się Brytyjczykowi z rąk.

Zespół Mercedesa w końcówce nie ryzykował i ściągnął Hamiltona do boksu po opony przejściowe. W przypadku ekipy z Brackley było to dość oczywiste posunięcie, gdyż Hamilton miał wystarczająco dużą przewagę na torze, aby po wyjeździe z boksu dalej powrócić na drugim miejscu.

Zespół McLarena z kolei próbował wzywać swojego kierowcę do boksu po przejściowe opony, ale ten kategorycznie odmówił, prawdopodobnie obawiając się utraty prowadzenia na rzecz Hamiltona a przede wszystkim nie spodziewał się, że deszcz na ostatnich dwóch okrążeniach aż tak przybierze na sile.

W rozmowie z dziennikarzami Sky, Norris mówił: “Nie jestem zadowolony. Jestem na swój sposób zdewastowany.”

“Myślę, że podjęliśmy decyzję o pozostaniu na torze. Trzymaliśmy się jej. To była zła decyzja, ale to ja ją podejmowałem, tak samo jak zespół.”

“W rzeczywistości oni bardziej uważali, że powinienem zjechać i to ja podjąłem decyzję o pozostaniu na torze. To była moja decyzja. Sądziłem, że tak będzie lepiej.”

“Czułem, że zrobiłem wszystko, nawet gdy zrobiło się ciężko” wyjaśniał. “Popełniłem kilka błędów, ale nadal trzymałem Lewisa z tyłu i odjeżdżałem mu trochę.”

“Zabrakło mi szczęścia, gdyż na okrążeniach zanim Lewis zjechał do boksu, z oponami było wszystko w porządku, a powiedziano mi, że siła deszczu nie ulegnie zmianie.”

“Gdyby tak było, podjęlibyśmy słuszną decyzję i uważałbym, że pozostanie na torze było właściwym posunięciem. Zrobiło się jednak znacznie bardziej mokro niż to co sądził zespół i to zakończyło nasz wyścig.”

Norris przyznał, że podjęcie decyzji o zmianie opon było trudne ze względu na fakt iż do końca wyścigu zostało mu tak niewiele okrążeń.

“To trudne, gdy zostają ci jeszcze dwa okrążenia” mówił. “Gdy masz 20 kółek do pokonania być może tak nie ryzykujesz, ale zrobiliśmy to co uważaliśmy za słuszne i nie jestem z tego zadowolony. Ostatecznie okazało się to błędną decyzją.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzewoźnicy walczą o zwrot opłat za niemieckie autostrady
Następny artykułJakubiak: Tusk nienawidzi ludzi