17 września światło dzienne ujrzały pierwsze maile, które rzekomo Michał Dworczyk miał wysłać do Krzysztofa Skórzyńskiego. Wtedy dziennikarz TVN24 zapewniał, że nigdy, w żaden sposób nie doradzał „ani ministrowi Dworczykowi, ani jakiemukolwiek innemu politykowi, w jakiejkolwiek sprawie”.
Jednak 20 września w mediach społecznościowych zostało opublikowane oświadczenie stacji, z którą dziennikarz jest związany. „W związku z nowymi informacjami ws. Krzysztofa Skórzyńskiego, został on zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy” – czytamy we wpisie TVN24Newsroom. Następnego dnia wyciekły kolejne wiadomości. „Niestety, nie wiedząc co to za program, poszedłem za radą Krzyśka Skórzyńskiego i dałem się nagrać” – miał pisać Michał Dworczyk do premiera Mateusza Morawieckiego.
„Sprawdzam” Krzysztofa Skórzyńskiego znika z ramówki TVN24
Jak dowiedziały się Wirtualne Media, ze względu na zawieszenie dziennikarza, z ramówki 24 września zniknął autorski program Skórzyńskiego „Sprawdzam”, który standardowo emitowany był w piątki o 20:00. W tym samym pasmie ma zostać wyemitowane dłuższe wydanie programu „Fakty po Faktach”, który wyjątkowo potrwa do godz. 20:30.
„TVN Grupa Discovery nie zdradza informacji, czy program „Sprawdzam” będzie nadawany w kolejne piątki” – informują Wirtualne Media.
Czytaj też:
Afera mailowa. Premier Morawiecki miał inspirować medialne ataki. „Rozmawiałem z Kurą – przyjął”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS