Niemcy planują wprowadzić przepisy, które dotkną osoby niezaszczepione. Choć pracownicy nie będą zmuszani poddawaniu się szczepień, to nie otrzymają oni świadczeń finansowych w przypadku skierowania na kwarantannę po zakażeniu.
Zgodnie z projektowanymi przepisami, do których dotarła agencja Reutera, niezaszczepieni pracownicy nie otrzymają rekompensaty za utracone wynagrodzenie, jeśli obowiązujące w kraju obostrzenia zmuszą ich do poddania się kwarantannie.
Przepisy dotyczyłyby osób, które uzyskały pozytywny wynik testu na COVID-19 i tych, które wróciły z krajów znajdujących się na niemieckiej liście krajów wysokiego ryzyka epidemicznego.
Przepisy mają obowiązywać w 16 landach Niemiec. Nowe zasady wejdą w życie najpóźniej 11 października – poinformował niemiecki minister zdrowia Jens Spahn.
– Chodzi o uczciwość. Ci, którzy chronią siebie i innych poprzez szczepienie, mogą słusznie zapytać, dlaczego powinniśmy płacić komuś, kto trafił na kwarantannę po wakacjach w obszarze ryzyka – mówił.
Szczepienia pracowników w Europie
Na obowiązek szczepień pracowników zdecydowały się już m.in. Francja czy Włochy. W Polsce, choć rząd nie rozważa obowiązkowych szczepień to zapowiedziano możliwość wglądu do statusu szczepień pracowników przez pracodawców. Ci, nie będą mogli zawiesić czy zwolnić pracownika z tytułu niezaszczepienia, ale będą mogli skierować go na inne stanowisko pracy, bez kontaktu z klientami bądź innymi pracownikami.
Proponowany projekt miał trafić po posiedzeniu Rady Ministrów na ostatnie obrady Sejmu. Jak zapewnił podczas wtorkowej konferencji prasowej wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, wciąż część zapisów projektu jest doprecyzowana a prace nad projektem z poziomu rządu nie zostały jeszcze zakończone.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS