A A+ A++

Wiceminister edukacji gościł w poniedziałek na antenie Polskiego Radia 24. Jeden z wątków wywiadu dotyczył kwestii obecności Polski w Unii Europejskiej.

Rzymkowski: Jak najmniej uczniów na tryb zdalny

Polityk odpowiadał też na pytania, dotyczącej sytuacji epidemicznej w szkołach w kontekście „czwartej fali” epidemii, m.in. o to, czy jest ryzyko, że będzie trzeba zamknąć szkoły na jakiś czas.

– W chwili obecnej patrząc na twarde dane (…) – codziennie dobowe raporty otrzymujemy z wszystkich placówek oświatowych w Polsce – i tego na razie nie widzimy, oczywiście dmuchamy na zimne, ostrożnie patrzymy na tę kwestię – powiedział.

– Dlatego też apelujemy o rozsądek do dzieci, rodziców, a zwłaszcza nauczycieli i dyrekcji szkół, tak, aby zajęcia odbywały się w taki sposób, aby w przypadku ewentualnej infekcji, pojawienia się koronawirusa w szkole jak najmniej uczniów przechodziło w tryb zdalny, aby jak najmniej nauczycieli i rodziców było objętych kwarantanną. No i oczywiście apelujemy o szczepienia, bo tylko szczepienia mogą pozwolić na normalne funkcjonowanie stacjonarne szkół – powiedział Rzymkowski.

Stwierdził też, że “na razie wygląda to bardzo optymistycznie (…). – Mogę tylko i wyłącznie apelować o zdrowy rozsądek, o szczepienia. I będziemy pracować normalnie, stacjonarnie, jeśli zachowamy ten zdrowy rozsądek – powiedział.

Szkoły pracują stacjonarnie

W piątek MEiN podało, że tego dnia stacjonarnie pracowały 14 264 szkoły podstawowe, czyli 99,0 proc. wszystkich i 7 727 szkół ponadpodstawowych, czyli 98,9 proc. Zdalnie pracowały cztery szkoły podstawowe. Żadna szkoła ponadpodstawowa nie pracowała zdalnie. W trybie mieszanym pracowało 145 szkół podstawowych i 85 szkół ponadpodstawowych.

Informacje te pochodzą od kuratorów oświaty, na podstawie danych od dyrektorów szkół i placówek.

W przypadku stwierdzenia zakażenia COVID-19 u uczniów, wychowanków lub pracowników placówki oświatowej, państwowy powiatowy inspektor sanitarny przeprowadza dochodzenie epidemiologiczne, którego celem jest ustalenie kręgu osób narażonych. W wyniku tego dochodzenia podejmowana jest decyzja w zakresie zastosowania odpowiednich działań mających na celu zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusa.

Dyrektor szkoły za zgodą organu prowadzącego i po uzyskaniu pozytywnej opinii właściwego państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, może zawiesić zajęcia stacjonarne na czas oznaczony i przejść na nauczanie z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość. Zawieszenie zajęć może dotyczyć oddziału, klasy, etapu edukacyjnego, a także całej szkoły, w zakresie wszystkich lub poszczególnych zajęć.

Czytaj też:
Nie będzie przymusu szczepień na COVID. Deklaracja ministra Dworczyka
Czytaj też:
Psychoza COVID-19 i Kościół. Walka o normalność

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMobbing w statystykach – jak to wygląda w Polsce?
Następny artykułSzokująca metamorfoza Rogalskiej. Nikt nie mógł uwierzyć, że to ona