Założenia do projektu ustawy antylichwiarskiej wpisano właśnie do wykazu prac legislacyjnych rządu. „Rzeczpospolita” poznała zapisy gotowego już projektu. Przewiduje on zmiany w kodeksie karnym, cywilnym, prawie bankowym i kilku innych ustawach. Nowe przepisy mają wejść w życie pół roku po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Czy pomogą w skutecznej walce z lichwą? Prawnicy są sceptyczni, ale zgodnie twierdzą, że należy podejmować wszelkie próby ukrócenia lichwiarskiego procederu.
– Lichwiarskie pożyczki, żerujące na biedzie i ludzkich dramatach, a często też na łatwowierności osób starszych lub niedołężnych, pozostają bulwersującym problemem społecznym, szczególnie w dobie pandemii Covid-19 – wyjaśnia Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości.
Resort sprawiedliwości chce walczyć z nieuczciwymi firmami pożyczkowymi właśnie za sprawą kompleksowych zmian w przepisach.
Czytaj więcej
Więcej nie można
W kodeksie karnym pojawić się ma definicja „pozaodsetkowych kosztów udzielenia świadczenia pieniężnego”.
To prowizje, odsetki, marże, kary umowne, koszty usług dodatkowych i wszelkie inne świadczenia, jeżeli ich poniesienie jest niezbędne do udzielenia pożyczki. Wyjątek stanowią opłaty notarialne oraz daniny o charakterze publicznoprawnym, które strony umów są zobowiązane ponieść w związku z zawarciem tych umów.
W ustawie o kredycie konsumenckim pojawi się zapis, że pozaodsetkowe koszty kredytu w całym okresie kredytowania nie mogą być wyższe niż 45 proc. całkowitej kwoty kredytu. Z kolei w kodeksie cywilnym pojawi się definicja kosztów pozaodsetkowych. Chodzi m.in. o marże, prowizje lub opłaty związane z przygotowaniem umowy pożyczki, jej udzieleniem lub obsługą, albo koszty o podobnym charakterze (np. opłaty związane z odroczeniem terminu spłaty pożyczki). Te pozaodsetkowe koszty w całym okresie spłaty pożyczki nie będą mogły być wyższe od 25 proc. całkowitej kwoty pożyczki. Jeżeli okażą się wyższe, będą się należały jedynie maksymalne koszty pozaodsetkowe.
Autopromocja
Historia Uważam Rze
Teraz z darmową dostawą i e‑wydaniem gratis!
ZAMÓW
Pojawi się też wzmożona kontrola nad działalnością gospodarczą prowadzoną przez instytucje pożyczkowe w postaci udzielania kredytu konsumenckiego. Będzie ją sprawować Komisja Nadzoru Finansowego.
Czytaj więcej
Przypilnują i uderzą po kieszeni
Instytucja pożyczkowa będzie przekazywać do KNF dane bieżące i okresowe m.in. o liczbie i wartości udzielonych kredytów; liczbie klientów, którym udzielono kredytu; opóźnieniach w spłacie udzielonych kredytów konsumentowi; odroczeniach spłaty zadłużenia czy udzielaniu kolejnych kredytów konsumentowi, który nie dokonał pełnej spłaty wcześniej udzielonego kredytu. W ramach nadzoru KNF ma wydawać zalecenia, czy żądać informacji. Jeśli stwierdzi złamanie zasad, np. instytucja pożyczkowa żąda od kredytobiorcy lub pożyczkobiorcy zapłaty odsetek lub kosztów pozaodsetkowych wyższych niż dopuszczalne, może wymierzyć karę. W tym celu nałoży na osobę zarządzającą instytucją finansową bezpośrednio odpowiedzialną za nieprawidłowości karę pieniężną w wysokości do trzykrotnego miesięcznego wynagrodzenia brutto tej osoby. Może też nałożyć na podmiot karę do 15 mln zł, odwołać czy zawiesić zarządzającego parabankiem, a nawet wykreślić z rejestru instytucji pożyczkowych.
Maciej Gawroński, radca … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS