A A+ A++

Zamiast targów i eventów

Na szycie masek przestawili się przedstawiciele branż, które zostały zamknięte z powodu pandemii. W kwietniu tego roku ówczesny wiceminister rozwoju Krzysztof Mazur podawał przykład właściciela firmy z branży eventowej, która z dnia na dzień straciła wszystkie zamówienia. Zebrał on swój zespół i powiedział im, że mają wybór. Albo zamkną biznes, albo przez pół roku zaczną robić coś innego, by — jak sytuacja się unormuje — wrócić jako jedna z nielicznych firm eventowych, które przetrwały. Zaczęli od rozwożenia jedzenia do mieszkań, ale to okazało się nisko marżowym zajęciem. Potem postanowili szyć maseczki i to okazał się strzał w dziesiątkę.

Produkcja masek była też sposobem na przetrwanie i lekarstwem na finansowe bolączki dla Ptak Warsaw Expo. Powołany do tego oddział – Ptak Medical – do czerwca tego roku zarządzał znajdującą się w halach Expo w podwarszawskim Nadarzynie fabryką maseczek. Wytwarzała ona 4 miliony jednorazowych masek medycznych w ciągu jednego dnia i – w okresie największego lockdownu – była liderem na rynku polskim i jednym z największych producentów w Europie.

W momencie odmrożenia gospodarki ruszyły targi i produkcja maseczek została wygaszona.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁukasz Brzeski pokonał przed czasem Dylana Pottera i wywalczył kontrakt z UFC!
Następny artykułPrezes PiS Jarosław Kaczyński: nie będzie żadnego polexitu