Słaba postawa banków sprawiła, że WIG20 zakończył pod kreską
trzecią sesję z rzędu. Na plusie znalazł się za to mWIG40. Akcje Jastrzębskiej
Spółki Węglowej po raz pierwszy od ponad dwóch lat zakończyły dzień powyżej 50
zł.
Notowaniom giełdowych banków zaszkodziła wczorajsza
decyzja Rady Polityki Pieniężnej jak również czwartkowe
wystąpienie prezesa Glapińskiego, które w zasadzie wykluczały podwyżki stóp
procentowych w najbliższym czasie. A to negatywna wiadomość dla banków, w
których wyceny były już wliczone oczekiwania na podwyżkę kosztów kredytu
jeszcze w 2021 roku. Akcje Pekao poszły
w dół o prawie 2%, a Santandera o 0,6%.
Jeszcze mocniej zniżkowały walory Allegro (-3%) oraz
Mercatora (-1,9%). In plus wyróżniały się papiery JSW, które podrożały o ponad 5% i po raz pierwszy od czerwca 2019 roku zakończyły sesję powyżej poziomu 50
zł. Więcej o sytuacji w branży pisaliśmy w
artykule zatytułowanym „Węglowa hossa na GPW”.
WIG20 zakończył dzień spadkiem o 0,35%, schodząc do poziomu
2 356,39 pkt. Była to trzecia spadkowa sesja z rzędu po tym, jak w
poniedziałek WIG20 osiągnął przeszło dwuletnie maksimum. W górę poszedł za
to mWIG40, który zyskał 0,59% i powrócił w rejon 14-letnich maksimów. sWIG80 po
neutralnej sesji także utrzymują się tuż poniżej najwyższych
poziomów od lipca 2007 roku.
Wśród poszczególnych spółek pozytywnie wyróżniły się papiery
Kruka, które poszły w górę o 7,3% po
publikacji pełnych wyników kwartalnych. W dalszym ciągu drożały akcje ZE
PAK-u, które tym razem zyskały 4%. Była to kontynuacja rajdu wywołanego
informacją o
planach budowy elektrowni atomowej w Pątnowie. Po przeciwnej stronie znalazły się walory
Mabionu, które zostały przeceniono o 8%.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS