Całości dopełniają zjawiskowe oprawy, dodatkowo uszlachetniane drogocennymi kamieniami, 24-karatowym złotem czy nawet fragmentami liczącego cztery i pół miliarda lat meteorytu, jak stało się w przypadku faksymile „De Revolutionibus” Mikołaja Kopernika.
Wartość inwestycyjną takich okazów kształtują ściśle limitowane nakłady – zamykające się zazwyczaj w zaledwie kilkuset sztukach – oraz poświadczane notarialnie certyfikaty autentyczności. Gdy emitent wyprzeda wszystkie egzemplarze, ich nabycie będzie możliwe wyłącznie na rynku wtórnym … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS