Unibep spodziewa się w II połowie 2021 roku wzrostu przychodów i większego udziału segmentu deweloperskiego w wynikach – poinformował PAP Biznes prezes Leszek Gołąbiecki. W najbliższych latach grupa stawia na rozwój segmentu infrastrukturalnego.
Grupa Unibep odnotowała w I półroczu 2021 roku ok. 16 mln zł zysku netto (wzrost o ok. 70 proc. rdr) przy sprzedaży na poziomie ok. 694 mln zł (spadek o 5 proc. rdr).
“Nasze wyniki wskazują poprawę marżowości – przy niższych przychodach wypracowaliśmy wyższy zysk. Analizując aktualny poziom zamówień i plany finansowe poszczególnych segmentów, spodziewamy się, że w drugiej połowie roku nastąpi wzrost przychodów ze sprzedaży. Spodziewamy się także, że w drugim półroczu nasza spółka deweloperska Unidevelopment SA będzie miała większe znaczenie biznesowe w wynikach Grupy. A deweloperka – jak wszystkim wiadomo – ma wysoką marżę w porównaniu do innych segmentów branży budowalnej” – poinformował PAP Biznes prezes Leszek Gołąbiecki.
Spółka spodziewa się w tym roku także większej sprzedaży mieszkań niż rok wcześniej.
“W pierwszym półroczu 2021 r. sprzedaliśmy 567 lokali mieszkalnych, co jest wynikiem bardzo dobrym, i wiele na to wskazuje, że w całym roku sprzedamy więcej mieszkań niż rok wcześniej. Oczywiście, nigdy nie można być pewnym na 100 proc., ale takie są nasze przewidywania” – poinformował prezes Unibepu.
Unidevelopment posiada obecnie w realizowanych projektach 1.560 lokali. W projektach, które są w fazie przygotowania jest z kolei 3.870 mieszkań i ponad 200 lokali usługowych. Spółka działa na trzech rynkach: warszawskim, poznańskim i radomskim i jest w trakcie otwierania czwartego – trójmiejskiego.
Portfel zamówień grupy Unibep – w części i budowlano-infrastrukturalnej – wynosi ok. 2,2 mld zł, w tym na drugie półrocze 2021 roku przypada kwota ok. 1 mld zł. Grupa z optymizmem patrzy w przyszłość, a zdaniem prezesa, branża budowlana ma co robić.
“Nadal trwa boom na rynku deweloperskim, dobrze radzą sobie budownictwo kubaturowe oraz infrastrukturalne, budownictwo modułowe mimo znaczącego wzrostu poziomu sprzedaży, nadal musi pracować nad poprawą swego wyniku” – poinformował prezes Gołąbiecki.
“Boom na rynku nieruchomości w segmencie osiedli mieszkaniowych przekłada się bezpośrednio na nasz portfel zleceń – Unibep jest bowiem w czołówce firm, które realizują takie projekty budowlane. Nieco słabiej jest w zleceniach projektów hotelarskich czy biurowych – pandemia spowodowała, że inwestorzy bardzo ostrożnie podchodzą do tych projektów. Nieźle z zamówieniami jest w budownictwie przemysłowym” – dodał.
W inwestycjach infrastrukturalnych – jak wskazał – jest sporo przetargów i są one ogłaszane zgodnie z zapowiedziami. W najbliższych latach grupa stawia na mocny rozwój tego segmentu.
“Dotyczy to zarówno budowy dróg, jak też mostów, wiaduktów itd., gdyż chcemy skorzystać z realizacji dużych inwestycji infrastrukturalnych prowadzonych w Polsce Wschodniej. Jesteśmy też przygotowani, by w pełni korzystać z europejskiego Zielonego Ładu – wielkiego programu wsparcia budownictwa ekologicznego i energooszczędnego” – poinformował prezes.
“Unihouse – spółka zależna od Unibep, produkująca budynki wielorodzinne w technologii modułowej drewnianej – ma już dziś portfel zamówień na poziomie 270 mln zł i widzimy wzrost zainteresowania tą technologią budownictwa” – dodał.
Unibep działa jako generalny wykonawca głównie na polskim rynku budownictwa kubaturowego, infrastrukturalnego i przemysłowego, ale realizuje projekty także na Białorusi i Ukrainie.
“Jako Grupa Unibep chcemy rozwijać wszystkie nasze biznesy i to robimy. Ale w biznesie nigdy nic nie jest stałe, więc musimy być przygotowani na różne scenariusze. I o ile jesteśmy w stanie dość precyzyjnie planować rozwój biznesów na rynkach przewidywalnych, np. polskim, niemieckim czy skandynawskich, to musimy reagować na zmiany związane z globalną polityką. Przykład? Obecnie sytuacja na Białorusi mocno ogranicza naszą działalność na tym rynku. Dlatego dziś większą uwagę skupiamy na rynku ukraińskim, prowadzimy tam zaawansowane rozmowy dot. kolejnych projektów budowlanych” – poinformował prezes Gołąbiecki.
Wskazał też, że ceny materiałów budowlanych wyhamowały.
“Całą branżę budowlaną boli znaczący wzrost cen materiałów budowlanych, gdyż to bezpośrednio przekłada się na koszty projektów. Dotyczy to wszystkich segmentów rynku. Na szczęście widzimy, że ceny wyhamowały, ale niestety nadal są na dość wysokim poziomie” – poinformował prezes Unibepu.
“Cały czas monitorujemy ceny i ich wpływ na poszczególne projekty budowlane. Koncentrujemy się na kontroli i optymalizacji kosztów, co pozwala nam zminimalizować wpływ negatywnych czynników rynkowych i umożliwi osiąganie zakładanych rentowności. Co istotne, naszymi głównymi klientami są inwestorzy prywatni, z którymi rozmawiamy o rosnących kosztach i efektywnie staramy się o rekompensaty z tym związane” – dodał.
Zwrócił też uwagę, że niektórych materiałów budowlanych brakuje na rynku.
“Zostały przerwane łańcuchy dostaw i nikt nie potrafi odpowiedzieć, kiedy będzie lepiej. Niestety, wyższe ceny przekładają się bezpośrednio na wyższe ceny mieszkań” – poinformował Leszek Gołąbiecki.
Sara Borys (PAP Biznes)
sar/ asa/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS