A A+ A++

W pierwszej połowie rezerwy Olimpii Elbląg miały poważne problemy ze stworzeniem zagrożenia pod bramką Polonii Lidzbark Warmiński. W drugiej połowie żółto-biało-niebiescy strzelili gola i trzy punkty pozostały w Elblągu.

Pierwsza połowa meczu toczyła się pod dyktando gości. Piłkarze z Lidzbarka Warmińskiego mieli trzy doskonałe sytuacje, po których mogli objąć prowadzenie. Bramki rezerw strzegł jednak Paweł Rutkowski, który obronną ręką wychodził ze wszystkich krytycznych sytuacji. W grze gospodarzy było dużo niedokładności, niepotrzebnych strat.

Na początku drugiej części spotkania żółto-biało-niebiescy mogli wyjść na prowadzenie, ale w 50. minucie Dominik Kozera nie wykorzystał doskonałej sytuacji „sam na sam” z bramkarzem, po tym jak wypracował mu ją Patryk Winsztal. Kiedy w 53. minucie czerwoną kartkę zobaczył Kamil Dajnowski i gospodarze zaczęli grać w przewadze, obraz gry się zmienił. To rezerwy kilkakrotnie niepokoiły bramkarza gości. Ciągle jednak brakowało kropki nad i.

Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 78. minucie wprowadzony po przerwie Fabian Żygielewicz, który sfinalizował doskonałe podanie z prawej strony Adriana Szantyra.

Kolejny mecz podopieczni Karola Przybyła rozegrają 11 września. W Ełku zmierzą się z miejscowym Mazurem.

Olimpia II Elbląg – Polonia Lidzbark Warmiński 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 – Żygielewicz (78. min.)

Olimpia II: Rutkowski – Baranowski, Wierzba, Sarnowski, Kazimierowski (17′ Winiarski, 83′ Begier)), Czernis (52′ Kottlenga), Zając (72′ Kucharzewski), Danowski, Filipczyk (67′ Szantyr), Winsztal, Kozera (52′ Żygielewicz)

Zobacz tabelę IV ligi.

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPiłkarska niedziela. Zespoły z Zagórza, Jankowic i Brodeł z kompletem punktów
Następny artykułSędziszów i Soroksár – dwa bratanki