Świątek udział w nowojorskiej imprezie rozpoczęła od zwycięstwa nad kwalifikantką Jamie Loeb 6:3, 6:4. O ile w pojedynku ze 194. w światowym rankingu Amerykanką miała tylko trochę problemów, to w czwartkowym pojedynku z 74. w tym zestawieniu Ferro w pewnym momencie kibice ósmej rakiety świata mogli być poważnie zaniepokojeni.
Pierwszą odsłonę mistrzyni ubiegłorocznej edycji French Open zaczęła nerwowo i w wyniku błędów pozwoliła rywalce odskoczyć na 2:0. Co prawda po chwili doprowadziła do remisu, ale kłopoty się jeszcze wcale nie skończyły. Podopieczną trenera Piotra Sierzputkowskiego pogrążyły kosztowne pomyłki w końcówce. W siódmym gemie zmarnowała szansę na “break pointa”, a w kolejnym sama dała się przełamać, notując na jego koniec podwójny błąd. Potem nie zdobyła już w tej partii ani jednego punktu. W tej odsłonie nie miała pomocy ze strony własnego serwisu – po drugim podaniu wygrała zaledwie 29 procent akcji.
Złą passę faworytka kontynuowała na początku drugiego seta, który też zaczęła od … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS