A A+ A++
Kolekcja mebli kuchennych Black Line marki TEAM 7


Kolekcja mebli kuchennych Black Line marki TEAM 7

Fot.: Aksonometria/Domoteka

Dlaczego systemowość?

Systemowość to niejako coś pośredniego między standardową ofertą produktów a projektem wnętrza. I właśnie takie poszukiwanie drogi na skróty przekłada się na duży sukces wspomnianych rozwiązań. Przede wszystkim rynek mieszkaniowy dynamicznie się rozwija, a sytuacja pandemii właściwie tylko przyspieszyła tę tendencję. W związku z tym, że spędzaliśmy mnóstwo czasu w domu, mocniej zauważaliśmy potencjalne problemy funkcjonalne – od niewygodnego krzesła do pracy zdalnej (znak czasów) po sprzęty wymagające pilnej wymiany. Mimo restrykcji i kolejnych lockdownów sklepy budowlane i z wyposażeniem wnętrz stale były oblegane.

Pilniejsza niż zwykle potrzeba remontów ukazała jednak kolejne wyzwanie – długie oczekiwanie na fachowców, czyli ekipy specjalistów, ale też projektantów. W tym kontekście zaś wyraźnie widać atrakcyjność rozwiązań systemowych. Marki producenckie proponują dopasowane do siebie produkty wraz z profesjonalnym poradnictwem (a często też fachowcami „od ręki”), co oszczędza czas i nerwy, a przede wszystkim owocuje atrakcyjnym i funkcjonalnym wnętrzem.

Ray System firmy Labra, czyli systemowe oświetlenie. Projekt wnętrza: Baumann Pracownia Projektowa.


Ray System firmy Labra, czyli systemowe oświetlenie. Projekt wnętrza: Baumann Pracownia Projektowa.

Fot.: Krzysztof Zgoła

Nowa rola marek producenckich

Rosnąca popularność rozwiązań systemowych oznacza też solidną zmianę strategii marek producenckich. Już nie wystarczy tylko zaprezentować ofertę składającą się z pojedynczych produktów – teraz klienci bardziej bowiem doceniają gotowe komplety, najlepiej też wsparte inspiracjami wnętrzarskimi oraz pełnym, profesjonalnym poradnictwem. Taka tendencja zmieniła też podejście chociażby do katalogów produktów oraz sposobu prezentacji oferty na stronach internetowych. Wszystko coraz mocniej przypomina magazyny wnętrzarskie. Produkty osadzone są w konkretnym kontekście, jaki wyznaczają style wnętrzarskie czy specyficzne trendy. Ponadto istotną rolę odgrywają dobrej jakości zdjęcia – koniecznie aranżacyjne, tak by zainteresowana osoba widziała, jak dany produkt „żyje” w praktyce oraz odnajduje się w szerszym otoczeniu.

Marka FDESIGN proponuje systemowe kolekcje baterii łazienkowych i kuchennych wraz z dopasowanymi do nich elementami dodatkowymi. Na zdj. kolekcja Lacrima.


Marka FDESIGN proponuje systemowe kolekcje baterii łazienkowych i kuchennych wraz z dopasowanymi do nich elementami dodatkowymi. Na zdj. kolekcja Lacrima.

Fot.: Fdesign

Dwa scenariusze

A jak wygląda systemowa oferta produktów w praktyce? Tu można wyróżnić dwie ogólne ścieżki. Pierwsza to produkty najczęściej w ramach jednej kolekcji, ale uwzględniającej zarówno podstawowe sprzęty, jak i akcesoria. Wszystkiego składniki „systemu” są dobrane do siebie na zasadzie podobieństwa, co gwarantuje aranżacyjną spójność w określonym stylu czy trendzie.

Drugi scenariusz jest natomiast bardziej zaawansowany – kluczowe w nim jest dopasowanie produktów, ale niekoniecznie na zasadzie prostego podobieństwa. Istotniejszy jest końcowy efekt we wnętrzu – taki, że różne produkty tworzą harmonijną całość, a więc do siebie dobrze pasują, mimo że na pierwszy rzut oka mogą wydawać się różne.

Dobrym przykładem takiego rozwiązania jest kolekcja Mood Stories firmy Pfleiderer. Dekory na płytach drewnopochodnych zestawione są w sety w ramach 10 różnych nastrojów, czyli np. konkretnych stylów wnętrzarskich. W poszczególnych setach zaś połączone są np. wzory drewna z rysunkiem kamienia czy mocniejszymi kolorami. Co ważne, przy tworzeniu kolekcji brali udział różnorodni specjaliści, w tym producenci mebli, stolarze oraz projektanci wnętrz. Dzięki temu tak prezentowane i oferowane produkty stanowią wygodne narzędzie dla różnych grup odbiorców – zarówno B2B, jak i B2C.

Aranżacja w nastroju Color & Wood, kolekcja Mood Stories


Aranżacja w nastroju Color & Wood, kolekcja Mood Stories

Fot.: Pfleiderer

Dodatkowe korzyści

Wybór oferty systemowej to nie tylko wygodna droga na skróty. Otwiera to bowiem szansę na jednorazowy zakup produktów o określonym, pożądanym standardzie, co zapewnia z jednej strony spójny wystrój, z drugiej – optymalną funkcjonalność. To zaś przekłada się na mniejszą potrzebę wykonywania częstych remontów, a w konsekwencji – pozbywanie się mniejszej ilości rzeczy. Taką korzyść warto rozpatrywać więc także w kategoriach środowiskowych. A mówiąc wprost, dobrze skrojone systemowe rozwiązania stanowią dużą szansę na mniejsze generowanie zbędnych odpadów. Dodatkowo marki producenckie coraz mocniej akcentują swoją wrażliwość proekologiczną, wprowadzając technologie przyjazne dla środowiska. Systemowość jest zatem jedną z dobrych dróg, jeśli chodzi o reagowanie na współczesne wyzwania związane z kondycją planety oraz galopującymi zmianami klimatycznymi.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLeszno: Przedsiębiorca trafił do sądu. Grozi mu ponad 15 tys. zł kary
Następny artykułZbiórka dla uchodźców z Afganistanu