Szef MSWiA zaznaczył, że działania resortu spotkały się ze zrozumieniem i wsparciem lokalnych władz.
Podejmujemy je wyłącznie w interesie bezpieczeństwa naszych obywateli, w tym przede wszystkim właśnie mieszkańców miejscowości przygranicznych. Szczegóły przedstawimy na planowanej konferencji prasowej
— dodał Kamiński.
Sytuacja na granicy
Premier Mateusz Morawiecki poinformował po wtorkowym posiedzeniu rządu, że Rada Ministrów wystąpiła do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli na części województw podlaskiego i lubelskiego. Pas ten obejmie 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim) bezpośrednio przylegające do granicy.
Szef MSWiA Mariusz Kamiński zapowiedział, że restrykcje na obszarze przygranicznym minimalnie dotyczyć będą mieszkańców miejscowości objętych stanem wyjątkowym; wprowadzą natomiast istotne ograniczenia dla osób z zewnątrz. Jak mówił, nie będzie „żadnych wycieczek, żadnych happeningów i manifestacji”.
Prezydent Andrzej Duda zapewnił we wtorek, że decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego podejmie w najbliższym czasie. „Mam nadzieję, że kiedy przeze mnie decyzja zostanie podjęta (…) to spotka się ona z przychylnością polskiego Sejmu. Mam nadzieję, że zaaprobują ją także przedstawiciele opozycji” – powiedział.
Zgodnie z ustawą o stanie wyjątkowym prezydent rozpatruje wniosek rządu o wprowadzenie stanu wyjątkowego niezwłocznie, a następnie wydaje rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na czas oznaczony nie dłuższy niż 90 dni lub postanawia odmówić wydania takiego rozporządzenia. Rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego prezydent przedstawia Sejmowi w ciągu 48 godzin od jego podpisania. Stan wyjątkowy obowiązuje od dnia ogłoszenia rozporządzenia. Sejm może w uchwale uchylić rozporządzenie i obowiązywanie stanu wyjątkowego.
wkt/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS