A A+ A++

Ponad 13 tysięcy złotych straciła 63-latka, z którą skontaktował się rzekomy pracownik jednego z banków. Instruowana przez nieznajomego, nie podejrzewając podstępu, zainstalowała na swym smartfonie oprogramowanie do obsługi zdalnego pulpitu i zalogowała się do bankowości mobilnej.

Jak zazwyczaj wygląda popularna w ostatnich miesiącach metoda „na bankowca”? Najpierw dzwoni rzekomy pracownik działu bezpieczeństwa banku. Pyta, czy właściciel rachunku przed chwilą dokonywał przelewu w bankowości elektronicznej na większą kwotę?

Zdziwiony rozmówca zaprzecza – wtedy słyszy, że system bankowy wykrył oszustwo i transakcja została zablokowana, ale prawdopodobnie dane właściciela rachunku zostały skradzione i ktoś próbuje wziąć kredyt na jego nazwisko. Aby zablokować przyznanie kredytu, właściciel rachunku musi postępować zgodnie ze wskazówkami kolejnego rzekomego pracownika banku – tym razem działu księgowości.

Ten dzwoni po kilku minutach i informuje, że nastąpiło włamanie na telefon i złodzieje skradli dane do logowania w bankowości mobilnej. Następna miła osoba – z działu technicznego – sugeruje zainstalowanie na urządzeniu programu Any Desk, by zabezpieczyć dane. Ofiara w międzyczasie dostaje SMS z kodami do autoryzacji. W czasie, gdy bank rzekomo skanuje telefon, by usunąć wirusa, tak naprawdę złodziej czyści konto rozmówcy.

W ubiegłym tygodniu do dyżurnego chełmskiej komendy zgłosiła się kolejna oszukana metodą „na bankowca”. Tym razem była to 63-letnia mieszkanka gminy Rejowiec Fabryczny.

– Kobieta podała też dane swojej karty bankomatowej. Już po zakończonej rozmowie, gdy sprawdzała rachunek, okazało się, że bez jej wiedzy zrealizowane zostały przelewy na ponad 13 tysięcy złotych – mówi kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. – Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy i apelują o zachowanie ostrożności w przypadku otrzymania tego typu telefonów.

Przede wszystkim pod żadnym pozorem, na żądanie tych osób, nie instalujmy na naszych urządzeniach aplikacji czy też oprogramowania, które pozwalają na zdalną obsługę. Zanim podejmiemy jakiekolwiek działanie, zweryfikujmy, czy przekazywane nam informacje są prawdziwe, dzwoniąc do banku – przestrzega komisarz Czyż. (pc)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejne wystawy i konkursy w legnickiej “Faustynce”
Następny artykułWielka wymiana książek w Zielonej Górze