W środę rano jeden z afgańskich chłopców, którzy zatruli się grzybami, miał zabieg przeszczepu wątroby – poinformował szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. Trzymajmy kciuki i czekajmy – podkreślił. Minister zastrzegł, że stan obu zatrutych chłopców jest bardzo ciężki.
– Bez powikłań przeszedł przeszczep wątroby u 6-letniego Afgańczyka, który zatruł się grzybami, ale rokowanie jest nadal niepewne. W przypadku 5-latka zostaną wykonane badania potwierdzające śmierć mózgu. 17-letnia Afganka wyszła ze szpitala – poinformowali lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka.
Kierownik Oddziału Intensywnej Terapii lek. Elżbieta Pietraszek wyjaśniła, że stan 17-letniej Afganki jest dobry. We wtorek została wypisana ze szpitala. Prof. Jarosław Kierkuś z Kliniki Gastroenterologii zaznaczył, że dziewczyna była cały czas przytomna, nie miała dużych zaburzeń i obecnie nie wymaga żadnego postępowania medycznego.
Afgańczycy, którzy po ewakuacji z Kabulu, trafili do ośrodka dla cudzoziemców w Podkowie Leśnej-Dębaku, zatruli się grzybami, które mieli zebrać na terenie ośrodka. Wskutek zatrucia w stanie krytycznym w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka są dwaj afgańscy chłopcy. Młodszy z nich, pięciolatek z powodu uszkodzenia mózgu nie może przejść przeszczepu wątroby. Taką operację mógł przejść 6-latek. W szpitalu tym jest też 17-letnia Afganka, której stan jest stabilny.
Minister zdrowia poinformował w środę, że stan chłopców jest bardzo ciężki.
– Jedno z tych dzieci miało już dzisiaj rano zabieg przeszczepu wątroby, ale to jest naprawdę bardzo skomplikowana medycznie sytuacja. Trzymajmy kciuki i czekajmy na to, co się będzie działo – powiedział Niedzielski w radiu RMF FM.
Po ewakuacji afgańskich współpracowników Polskiego Kontyngentu Wojskowego oraz polskiej dyplomacji pod opieką Urzędu do Spraw Cudzoziemców znalazło się 1021 obywateli Afganistanu. Afgańczycy przebywają w ośrodkach dla cudzoziemców oraz w placówkach wojewodów wyznaczonych do odbycia kwarantanny po wjeździe do Polski. W ośrodkach mają zapewnione zakwaterowanie, wyżywienie, środki higieny osobistej, pomoc medyczną, psychologiczną oraz rzeczową (ubrania, zabawki dla dzieci itp.).
Rzecznik Urzędu do Spraw Cudzoziemców Jakub Dudziak zapewnia, że uchodźcy mają w ośrodkach zapewnione trzy pełne posiłki dziennie, w tym obiad składający się z dwóch dań, a także dostęp do ciepłych napojów przez całą dobę. W związku z zatruciem pracownicy wszystkich ośrodków dla cudzoziemców uczulą Afgańczyków, aby nie spożywali produktów niewiadomego pochodzenia, zaś rodziny tych, którzy ulegli zatruciu i przebywają w szpitalu, będą mogły skorzystać z opieki psychologicznej.
Źródło: PAP Autor: Aleksandra Rebelińska / Agnieszka Ziemska, Marta Stańczyk
Fot.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS