Polityk na antenie Radia Kraków wyraził nadzieję, że rozpoczynający się rok szkolny będzie diametralnie inny od poprzedniego, a nauka stacjonarna w większości placówek zostanie utrzymana do czerwca.
– Jestem przekonany, że dyrektorzy wykażą się sprawnością i mądrością. Podejmą decyzję o przejściu na tryb hybrydowy tylko w takich sytuacjach, które będą uzasadnione. Przystępujemy do pracy, do procesu edukacji z przekonaniem, że po wielu miesiącach w czerwcu przyszłego roku będziemy mogli powiedzieć, że ten rok był rokiem normalności – powiedział profesor.
Szczepienia nauczycieli
Polityk zapewnił, że w najbliższym czasie nie są planowane obowiązkowe szczepienia dla nauczycieli. – Ja czy moi koledzy z ministerstwa i kuratorzy przekonujemy nauczycieli i rodziców do tego, żeby poddali się szczepieniom. Póki co jednak nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, w której kogokolwiek byśmy zmuszali do szczepień. Na razie takiej konieczności nie ma. Jestem przekonany, że nie będzie takiej sytuacji – stwierdził. – Zdrowy rozsądek ma każdy człowiek. Jest też instynkt samozachowawczy – dodał.
Senator zwrócił uwagę, że według opinii niektórych ekspertów poziom wszczepienia nauczycieli w Polsce może okazać się wystarczający do bezpiecznego przejścia przez rok szkolny.
– Jest przekonanie, że poziom szczepień powinien być na poziomie około 90%. Niektórzy eksperci mówią o poziomie bezpiecznym przy 60-70%. Taki poziom ponad 70% mamy wśród nauczycieli. Mieliśmy przypadki państw wyszczepionych na wysokim poziomie. Mimo to podatność na zachorowania pojawiła się. Zachorowania tak, ale ilość hospitalizacji i śmierci była niewielka – zwrócił uwagę Włodzimierz Bernacki.
Czytaj też:
Polacy ocenili ministra Czarnka. Wynik nie pozostawia wątpliwościCzytaj też:
Czarnek: Wracamy do normalności w szkołachCzytaj też:
Czarnek: Dzieci wrócą do szkoły na cały rok
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS