18-letnia Radja Ferreira de Oliveira korzystała z telefonu komórkowego, podłączonego do ładowania. Wtedy w jej dom uderzył piorun. Nastolatka została porażona prądem przez trzymane w ręku urządzenie. Jej życia nie udał się uratować – pisze “Daily Mail”.
Do tragedii doszło w niedzielę w Santarem na północy Brazylii.
Radja Ferreira de Oliveira przebywała w domu. Podłączyła swój telefon komórkowy do ładowarki i nadal z niego korzystała.
W tym czasie na zewnątrz szalała burza. Jeden z piorunów uderzył w dom, w którym przebywała 18-latka. Stało się to dokładnie w chwili, kiedy Radja trzymała w rękach ładujący się telefon. Od niego przeszedł na nią prąd.
Dziewczyna straciła przytomność, a przerażeni krewni próbowali ją reanimować przed przyjazdem karetki pogotowia.
Niestety, życia porażonej prądem nastolatki nie udało się uratować.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS