A A+ A++

Drugi etap jubileuszowej „Barumki” składa się z sześciu odcinków. Niedzielną rywalizację rozpoczęła próba Halenkovice, podobnie jak większość przygotowanych przez organizatorów, doskonale znana bywalcom morawskiego klasyka. Początek jest wąski i techniczny, a asfalt zniszczony. Charakter oesu zmienia się za miejscowością Zlutava. Jest szerzej i szybciej.

O poranku najlepiej spisali się Cais i Zakova. Na 8,85 km pokonali Andreasa Mikkelsena i Jonasa Anderssona o 3,8 s. Trójkę uzupełnili Jan Kopecky i Jan Hlousek [+4,2 s].

– Tutaj pan Kopecky dużo testuje, więc wygrać z nim to wielka przyjemność. Jednak przed nami jeszcze wiele oesów – mówił Cais.

– Trudno będzie z nimi powalczyć. Trochę brakuje mi doświadczenia na tych drogach – martwił się Mikkelsen.

– Dobry początek, choć spodziewaliśmy się, że będzie bardziej wilgotno. Zobaczymy, co zrobi Erik – zastanawiał się Kopecky.

Tuż za oesowym podium dojechali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+5,5 s]. Polacy o 0,2 s pokonali Simona Wagnera i Geralda Wintera. Austriacy meldowali o przestrzeleniu skrzyżowania. Szósty wynik należał do Calluma Devine’a i Jamesa Fultona [+5,9 s], a siódmy do Norberta Hercziga i Ramona Ferencza [+6,8 s].

– Dobry początek dnia. Idealne przygotowanie do Majovej. Opony pracują odpowiednio – przekazał Marczyk.

– Nie najlepszy poranek. Przestrzeliliśmy skrzyżowanie. Kolejne odcinki powinny być lepsze – zapowiedział Wagner.

– Dotknęliśmy balot. Poza tym żadnych dramatów. To część gry – stwierdził Devine.

– Wszystko w porządku. Musieliśmy dobrze przemyśleć dobór opony. Czas jest OK – powiedział Herczig.

Pozostałe miejsca w dziesiątce wzięli: Filip Mares i Radovan Bucha [+7,4 s], walczący z Herczigiem o piąte miejsce w generalce, Efren Llarena i Sara Fernandez [+9,4 s] oraz Yoann Bonato i Benjamin Boulloud [+9,8 s].

– Nie mogę być zadowolony z tego oesu, ale wciąż wiele przed nami – komentował Mares.

– Szczere mówiąc, trudno. Jest bardziej ślisko, niż zakładaliśmy. Na początku sporo szutru – meldował Llarena.

– W porządku. Dobry odcinek – rzucił krótko Bonato.

Odcinek na krótko wstrzymano po kraksie Vaclava Kopacka i Barbory Rendlovej.

W rundzie ERC przewaga Caisa nad Kopeckim wzrosła po OS10 do 6,3 s. Mikkelsen traci 20,4 s. Wagner jest czwarty [+1.00,3], a Mares piąty [+1.10,3]. Marczyka dzieli od szóstego Hercziga [+1.12,1] 24,3 s.

W RC3 do rywalizacji wrócili Igor Widłak i Daniel Dymurski. Dzień rozpoczęli od trzeciego wyniku, 18,5 s za Kenem Tornem i Kauri Pannasem.

Victor Cartier i Fabien Craen wygrali próbę w ERC2. Dariusz Poloński i Łukasz Sitek wykręcili trzeci czas [+7,7 s], a powracający na trasę Michał Pryczek i Krzysztof Marschal czwarty [+8,4 s].

Łukasz Lewandowski i Adrian Sadowski byli jedenastą załogą w ERC3. Strata do najszybszych: Josepa Bassasa i Axela Coronado wyniosła 19,7 s.

Filip Pindel i Krzysztof Pietruszka wycofali się przed startem oesu z powodu awarii silnika.

W łącznej klasyfikacji ERC i mistrzostw Czech drugi wynik na próbie – 0,9 s za Caisem – wykręcili Vaclav Pech i Petr Uhel. Załoga Forda Focusa WRC pozostaje na czwartym miejscu, ale od trzeciego Mikkelsena dzieli ją 11 s.

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBuescher wykluczony
Następny artykułMieszkańcy mogą już korzystać z nowego miejsca wypoczynku