Dodano: 26 sierpnia 2021 16:53
Tematy: głuszyca lasy państwowe malwina sokołowska roman głód trójpański kamień
Kto chciał ukraść XVIII-wieczny obelisk z lasu koło Głuszycy? – to pytanie zadali nam dziś rano czytelnicy spacerujący w okolicach przejścia granicznego w Janowiczkach koło Głuszycy. – Stojący tam od ponad 300 lat obelisk został wykopany z ziemi i wydaje się, przygotowany do wywózki – piszą internauci.
O informację w sprawie poprosiliśmy Lasy Państwowe – to na ich terenie stoi obelisk.
– To prawda, mamy sygnały o tym, że obelisk został wywrócony i wyciągnięty z ziemi – powiedziała Malwina Sokołowska z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu. – Na miejsce została zadysponowana straż leśna oraz pracownicy Nadleśnictwa Walbrzych.
Jak wyjaśniają leśnicy głazu nie da się zwieźć na dół i zabezpieczyć. Ma pękniętą podstawę, istnieje obawa, że podczas załadunku lub transportu pęknie i rozpadnie się na części. Dlatego pozostanie na miejscu – tam zostanie poddany zabiegom zabezpieczającym i ponownie wkopany w ziemię.
– Obelisk to miejsce styku trzech, przebiegających tam w XVIII wieku granic – Śląska, Czech i Hrabstwa Kłodzkiego. Każda z jego stron skierowana była w konkretnym kierunku. chcemy ustalić jak powinien być ustawiony i wtedy ponownie stanie na swoim miejscu. – wyjaśnia Malwina Sokołowska z Lasów Państwowych.
Sprawą zaniepokojony jest burmistrz Głuszycy Roman Głód. O sprawie dowiedział się od nas:
– Nie ma pozwolenia na taką dewastację. Ja wiem, że to łakomy kąsek dla kolekcjonerów i różnej maści zbieraczy, ale nie pozwolę na takie bezprawne działanie, będące de facto grabieżą naszego dziedzictwa – powiedział w rozmowie z naszym reporterem.
W najbliższej okolicy obelisku zamontowano kilka foto pułapek z czujnikami ruchu, tak, aby każda próba podejścia do niego była natychmiast odnotowywana przez funkcjonariuszy Straży Leśnej.
Trójpański Kamień to kamień graniczny w kształcie trójbocznego ostrosłupa z piaskowca, stojący na granicy polsko-czeskiej w okolicach Głuszycy. W 1732 roku postawiono go na styku dawnych granic: Czech, Śląska i Hrabstwa Kłodzkiego. Na jego ścianach znajdują się nieco zatarte herby i inicjały właścicieli stykających się w tym miejscu dóbr: Max Graf von Hochberg – hrabiego von Hochberg z Książa, Joseph Baron von Stiellfried – barona von Stiellfrieda z Nowej Rudy oraz Otmar Abbas Braunensis – Otmara Zinke, opata benedyktynów z Broumova.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS