A A+ A++

Miejsce wtorkowej (24 sierpnia) wizyty Premiera Mateusza Morawieckiego nie bez znaczenia wyznaczono na placówkę Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Kuźnicy. Jest to jeden z najważniejszych oddziałów w kraju, ochraniający ponad 350-kilometrowy odcinek granicy, z czego 104 km z Litwą oraz 247 km z Białorusią.

Następstwem briefingu prasowego było spotkanie szefa rządu w miejscowości Saczkowce. Uczestniczyli w nim Starosta Sokólski Piotr Rećko, Wójt Gminy Kuźnica Paweł Mikłasz, Wojewoda Podlaski Bohdan Paszkowski, Komendant Placówki Straży Granicznej w Kuźnicy Zbigniew Awdziej, sołtysi okolicznych miejscowości, samorządowcy oraz licznie zebrani mieszkańcy. Celem wizyty Premiera była sytuacja panującą na granicy polsko-białoruskiej.

Jak wiadomo, od kilkunastu dni trwa kryzys migracyjny w Usnarzu Górnym, gdzie na granicy polsko-białoruskiej koczuje kilkudziesięciu uchodźców z Bliskiego Wschodu. Granica z Białorusią jest szczelnie chroniona nie tylko przez Straż Graniczną, ale i wojsko. Niemożliwe jest przekroczenie granicy oraz droga powrotna na Białoruś. Tylko w sierpniu granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć ponad 2000 osób.

Po uroczystym przywitaniu Premiera przez Starostę Sokólskiego Piotra Rećko słowami „Panie Premierze witamy na ziemi Powiatu Sokólskiego. Czujemy się zaszczyceni Pana obecnością. Dzięki tej wizycie, w tak trudnym dla nas czasie, nasze bezpieczeństwo wzrasta” i wręczeniu kwiatów przez miejscową młodzież Premier Mateusz Morawiecki przedstawił cel swojej wizyty.

Z ust szefa rządu padło absolutne zapewnienie bezpieczeństwa Polski, bezpieczeństwa mieszkańców żyjących w pasie przygranicznym. „Polska jest teraz przedmiotem ataku ze strony Mińska, ze strony Łukaszenki, to jest dla nas absolutnie bezdyskusyjna rzeczywistość. Zgodnie z prawem międzynarodowym ściągani przez reżim Łukaszenki, Arabowie, Irakijczycy, Syryjczycy , bo z tych krajów pochodzą różni ludzie, którzy są tutaj identyfikowani, są instrumentem w rękach Łukaszenki. Jest to próba destabilizowania Unii Europejskiej”.

Premier poinformował, iż w celu pomocy Białorusinom została wysłana pomoc humanitarna. W Bobrownikach stanął transport z namiotami, łóżkami polowymi, jedzeniem, kocami. Transport czeka, aż Białorusini będą chcieli z owej pomocy skorzystać.

Cytując Premiera Mateusza Morawieckiego „Pan Łukaszenko wybrał złą granicę. Tu jest Polska i my bronimy jej granic. Nie damy się zaszantażować i zastraszyć. Także Powiat Sokólski i wszystkie inne przygraniczne powiaty wkrótce otrzymają dodatkowe zabezpieczenie różnego rodzaju. Już jest 1500 żołnierzy, a będzie 2000, oprócz znakomitych funkcjonariuszy Straży Granicznej”. Tu ogromne podziękowania zostały skierowane w stronę funkcjonariuszy Straży Granicznej i wojska.

Kończąc swoją wypowiedź szef rządu raz jeszcze podkreślił, iż jego podstawowym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom Powiatu Sokólskiego, aby można było spokojnie żyć, pracować i kształcić się.

Starosta Sokólski podziękował Premierowi za tak ważne słowa, które w obecnej sytuacji są mieszkańcom potrzebne. Mieszkańcy mieli okazję również zadać ważne dla nich pytania. Tu głos zabrał Paweł Łabanowicz sołtys wsi Zubrzyca Wielka. „To nie wygląda tak pięknie jak się mówi. Jako mieszkańcy miejscowości przygranicznych prosimy a wręcz nalegamy, żeby został wybudowany płot na granicy polsko – białoruskiej, bo siatka – kolczatka nie zdaje egzaminu. Uważamy, że Straż Graniczna i wojsko powinno zatrzymywać uchodźców na granicy a nie w naszych miejscowościach lub kilka kilometrów od granicy UE”. Na te słowa z ust premiera padła deklaracja postawienia płotu o wysokości 2,5 m na granicy polsko – białoruskiej, który będzie zabezpieczał przed nielegalnym przekraczaniem granicy.

sokolka-powiat.pl

* Materiał zlecony

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGoralenvolk. Zdrada na Podhalu
Następny artykułBadanie: Rynek pracy zdrowieje po COVID-19