A A+ A++

Na niewielkim parkingu przed Przychodnią nr 3 w Tarnobrzegu, przy ul. Sienkiewicza, pojawiły się metalowe blokady „rezerwujące” trzy miejsca parkingowe. Taka niespodzianka na i tak wyjątkowo ciasnym parkingu z którego korzystają m.in. chorzy udający się do lekarzy (w budynku mieszczą się dwie spółdzielnie lekarskie, a także gabinety lekarzy – specjalistów) mocno zirytowała wielu mieszkańców.

Przecież to jest parking publiczny. Jak można tu stawiać blokady, skoro i tak jest tu mało miejsc, a z tego parkingu korzystają osoby udające się do lekarzy. Często chore, mające problemy z poruszaniem się. To skandal, kto wydał zgodę na takie rozwiązanie? – pyta zirytowany pacjent jednej z działających w budynku przy ul. Sienkiewicza 67 spółdzielni lekarskich.

Czytaj w papierowym
i elektronicznym wydaniu „Tygodnika Nadwiślańskiego”.

KUP e-TN:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJan Bednarek zyskał konkurenta w obronie Southampton
Następny artykuł80-letnia tarnobrzeżanka i jej niepełnosprawny syn muszą przeżyć za 1600 zł miesięcznie [W najnowszym numerze]