A A+ A++

W zwróconym 15-osobowym vanie, który posłużył organizatorom wieczoru kawalerskiego, znalazł się wibrator z założoną obrączką z 2-karatowym diamentem. Szybko stały się konieczne rękawiczki, ponieważ oprócz tego walała się cała kolekcja zużytych prezerwatyw i tylko częściowo opróżnione butelki po piwie. W związku z tym nie wiadomo też do końca, które z nich pobrudziły wykładzinę.

#2. 16 GB iPad

Najciekawsza była jego zawartość – 8 GB pornografii i 5 GB kreskówek i gier. Czyżby podział fifty-fifty tatusia i jego dziecka? iPad leżał w Dodge’u Grand Caravan wynajętym samotnemu ojcu, który wyjeżdżał z dziećmi na urlop. Tatuś nie tylko nigdy się po zgubę nie zgłosił, ale kiedy pracownicy wypożyczalni zadzwonili do niego z prośbą o odbiór wyparł się jego posiadania. Cóż, wystarczyło wyczyścić pamięć i cieszyć się z nowego gadżetu.

#3. Sprzęt campingowy

Grupa studentów wynajęła Nissana Armadę i powiedzieli, że wybierają się na camping. Kiedy oddawali wóz bardzo się spieszyli na samolot, więc generalnie tylko oddali kluczyki i zniknęli. W czasie sprzątania w środku znalazła się kurtka Northface w świetnym stanie, para butów wspinaczkowych Boreal i fajny plecak. Te fanty trafiły do brata CommanderFemshepard , miłośnika wycieczek.

#4. Eleganckie buty

Pewna kobieta zwróciła Mercedesa E350, a razem z nim torbę z World Market pełną damskich butów w rozmiarze 6. Wśród 8 par znalazły się buty na drewnianym koturnie, 3 pary Vansów, 2 pary butów żeglarskich, para białych butów designerskich i para czarnych szpilek z czerwonymi podeszwami, na których widok dziewczyna CommanderFemsheparda zapiała z zachwytu.

#5. Powrót do dzieciństwa

A to skarby z kolejnego minivana – w pokrowcu znalazły się ciemnofioletowa 3DS, Monster Hunter 3, Pokemon Soul Silver, Pokemon Black, Bravely Default i Final Fantasy Tactics A2. Jako że CommanderFemshepard jest prawdziwym maniakiem gier komputerowych, bardzo się ucieszył z czyjegoś nieszczęścia i mógł powiększyć swoją prywatną kolekcję.

#6. Narkotykowy muł

Kiedyś samochód podrzucił facet, który słabo mówił po angielsku i szybko chciał go zwrócić. Samochód był wynajęty w innym stanie i z innej sieci wypożyczalni, ale klient szybko się ulotnił. W czasie sprzątania w bagażniku znalazła się wielka torba pełna małych woreczków strunowych pełnych białego proszku. Natychmiast wezwano policję i CommanderFemshepard nawet tego nie dotknął, ale do dziś kumple mu wypominają, że “zmarnowało się tyle dobra”.

#7. Walizka Rhianny

A dokładniej jakaś walizka zawierająca baty, kulki do kneblowania, czarną skórzaną maskę i skórzane stringi. W tym wypadku właściciel zgłosił się po odbiór – dystyngowany biznesmen przyszedł, nie nawiązując kontaktu wzrokowego odebrał swoją własność i szybko się ulotnił.

#8. Najstraszniejsza rzecz pod słońcem

W sprzątanym samochodzie CommanderFemshepard odnalazł papierową torbę z 40 000 dolarów. Pięć sekund później dzień z interesującego zmienił się w przerażający – większość klientów pochodzi głównie z dwóch grup społecznych – biali lub hinduscy bogacze lub biali gangsterzy z najgorszych gett. Dodatkowo w środku była cała masa plam krwi – na fotelach, na podłodze, nawet na podsufitce. Wyglądało jakby ktoś próbował to czyścić jakimś wybielaczem. W momencie, kiedy CommanderFemshepard wyciągał komórkę, żeby zadzwonić na policję, do salonu wszedł koleś z pytaniem “nie zostawiłem czegoś w samochodzie?” CommanderFemshepard odpowiedział, że nie wie, nawet tam nie zaglądał, bo w systemie znajduje się adnotacja, że samochód ma zostać odesłany na przegląd i miał od razu trafić na lawetę. Koleś podszedł do auta, sięgnął tylko po torbę i wyszedł jak gdyby nigdy nic. CommanderFemshepard , w stanie przedzawałowym, usiadł na masce i przez godzinę zbierał się w sobie, zastanawiając się, czy dzwonić na policję, czy jednak woli jeszcze trochę pożyć. W końcu jednak wezwał policję. Ostatecznie okazało się, że krew należała do pewnego jelenia.

Kiedy klient jechał autostradą, inny samochód zabił zwierzę. Prawo w Teksasie mówi, że kiedy potrąci się zwierzę nie można go zabrać, ale już inny kierowca może, więc koleś postanowił “zaopiekować się” głową z bujnym porożem i załadował to do wozu. Pieniądze były “kieszonkowym” na długo wyczekiwany urlop w Las Vegas.

#9. Klamka (jedyne oryginalne zdjęcie faktycznie odnalezionego przedmiotu)

Wisienka na torcie – pistolet FNH .45, nic niezwykłego w Teksasie. Miesięcznie trafiają się 1-2 sztuki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziękujemy ci, Kapitanie Oczywistość!
Następny artykułUK: Rewolucyjna zmiana już za sześć tygodni. Pamiętaj o formalnościach, bo słono zapłacisz!