Data dodania: 2021-08-24 (12:39)
Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania złota rozpoczęły bieżący tydzień od solidnej zwyżki – wczoraj cena tego kruszcu przekroczyła na nowo poziom 1800 USD za uncję, który jeszcze w poprzednim tygodniu służył za psychologiczną barierę dla kupujących. Faktem jest, że w ostatnich dniach strona popytowa na rynku złota ma coraz więcej argumentów. Po pierwsze, inwestorzy na świecie boją się wpływu obecnej fali pandemii na globalną gospodarkę. Coraz więcej z nich zaczyna mieć raczej podejście risk-off, zakładając, że jesienią trudna sytuacja pandemiczna może zapanować nie tylko w Azji.
Jeśli faktycznie pojawiłyby się sygnały, że w krajach Europy czy w USA możliwy jest powrót powszechnych restrykcji, to mogłoby to zadziałać jako impuls do zwyżki notowań złota jako aktywa o statusie bezpiecznej przystani.
Po drugie, powyższy czynnik przekłada się na wątpliwości dotyczące rychłego zacieśniania polityki monetarnej w USA. Jeszcze niedawno panowało przekonanie, że już jesienią Fed może zdecydować się na rozpoczęcie taperingu QE – jednak obecnie nie ma już pewności, czy Fed utrzyma jastrzębią retorykę.
Dużo światła na plany Rezerwy Federalnej prawdopodobnie rzuci nadchodzące sympozjum w Jackson Hole w dniach 26-28 sierpnia, na którym będzie miało miejsce wystąpienie szefa Fed, Jerome Powella. To właśnie ono jest najbardziej wyczekiwane na całym tym wydarzeniu.
W międzyczasie oczywiście istotne będą dane makroekonomiczne, głównie te w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj rozczarowały wstępne odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług za sierpień w USA, aczkolwiek sprzedaż domów na rynku wtórnym okazała się lepsza od oczekiwań. W kolejnych dniach w USA pojawi się jeszcze szereg danych makro, które będą budować oczekiwania związane z planami Fed.
KUKURYDZA
Wyhamowanie zniżek notowań kukurydzy w USA.
Poprzedni tydzień na rynku kukurydzy przyniósł spadki notowań tego zboża i ich zejście do najniższych poziomów od połowy lipca br. Od wczoraj jednak nastroje na tym rynku są nieco lepsze, a cenom kukurydzy udało się delikatnie odbić w górę, do rejonu 5,40 USD za buszel.
Zwyżkom notowań kukurydzy na początku bieżącego tygodnia sprzyja pogorszenie jakości tego zboża w Stanach Zjednoczonych. Amerykański Departament Rolnictwa podał wczoraj, że jedynie 60% uprawianej w USA kukurydzy jest dobrej lub bardzo dobrej jakości. To o 2 punkty procentowe mniej niż we wcześniejszy tygodniu oraz o 1 punkt procentowy mniej niż wynosiły rynkowe oczekiwania.
Powyższe dane sprzyjają dzisiaj wzrostom cen kukurydzy, ale warto pamiętać, że do trwałego ożywienia strony popytowej na rynku tego zboża będą potrzebne także inne czynniki, takie jak np. dalsze ożywienie popytu na amerykańską kukurydzę ze strony Chin.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS