24 sierpnia 2021 09:13. Budynek Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. 18.02.2019 r. Fot. Jacek Zych / Dziennik Wałbrzych
Tematy: marcin witkowski prokuratura rejonowa w wałbrzychu specjalistyczny szpital szpital sokołowskiego
Śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci wszczęła Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu. Śledczy będą badać okoliczności śmierci anestezjologa ze Specjalistycznego Szpitala imienia doktora Alfreda Sokołowskiego w Wałbrzychu. 39-latek zmarł w niedzielę we własnym domu.
Przypomnijmy, mężczyzna zmarł w niedzielę we własnym domu po kilkudziesięciominutowej reanimacji. Jak już informowaliśmy, lekarze z wałbrzyskiego szpitala są zszokowani.
– Sytuacja jest dramatyczna – deficyty kadrowe są ogromne, samych anestezjologów w tym momencie potrzeba co najmniej pięciu. Po śmierci Leszka już sześciu. Dlaczego tyle pracował? Bo anestezjolog potrzebny jest niemal na każdym oddziale. Albo został w pracy, albo cześć pacjentów nie mogłaby mieć przeprowadzonych zabiegów – usłyszeliśmy od jednego z lekarzy.
Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Śledczy będą badać wszystkie okoliczności związane ze zgonem, w tym także kwestię pełnienia dyżurów, choć nie jest to główny wątek sprawy.
Dziś zaplanowano sekcję zwłok lekarza, która ma odpowiedzieć na pytanie o bezpośrednią przyczynę zgonu.
Dodano: 24 sierpnia 2021 09:13
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS