A A+ A++

Już w najbliższy czwartek oficjalnie poznamy zasady nowej promocji popularnej sieci sklepów. Będziemy także znali wygląd i nazwy nowych maskotek, o które będą zabiegać dzieci i dorośli. Najmłodsi chcą zdobyć wymarzone zabawki, dorośli zaś chcą uniknąć niepotrzebnych wydatków: czy to można pogodzić?

 

Za dwa dni start promocji: o strategii zakupów warto pomyśleć już dziś

 

1. Unikanie

To pomysł dla osób, które już teraz zdecydowały, że nie będą brały udziału w promocji, dzieciom skutecznie wyperswadują walkę o najnowszą kolekcję pluszaków i książeczek, które prawdopodobnie się pojawią. Czy to się może udać?

Wszechobecne reklamy będą nieustannie przypominały o promocji, ale hartowanie młodego ducha może być cenniejsze niż zadowolenie po zebraniu kolekcji misiów. Sklepów innych sieci mamy pod dostatkiem, produkty w wielu przypadkach są podobne jakościowo. Promocje różnego typu pojawiają się wszędzie, więc można powiedzieć, że unikając nowego Gangu, faktycznie uznajemy, że wybieramy „mniejsze zło”.

Czy to się może udać?

 

2. Folgowanie

Po co się ograniczać, skoro i tak zakupy trzeba zrobić? Strategia, którą nazwaliśmy tutaj folgowaniem  to po prostu propozycja planowania wszystkich zakupów do zrealizowania właśnie w ramach konkretnej sieci. Wymaga to pewnej determinacji, ale może skutkować też nowymi odkryciami, jeśli chodzi o produkty, z których dotąd nie korzystaliśmy. A może po prostu promocja oznacza dla nas pewne przyzwolenie na wydanie większej kwoty niż planowaliśmy: w końcu jak wycenić radość dziecka, które zdobędzie wymarzoną ( i wielce pożądaną!) rzecz?

Tej jesieni nie oszczędzamy!

… i na to prawdopodobnie liczy właśnie organizator całego, ogólnopolskiego zamieszania.

 

3. Ścisłe planowanie

To strategia pośrednia: wprawdzie nie rzucamy się w wir naklejkowego i maskotkowego szaleństwa, ale planujemy zakupy bardzo skrupulatnie i z wyprzedzeniem. Wertujemy katalogi zakupowe, sprawdzamy aktualne promocje, szacujemy i oceniamy, który zakup i kiedy dokonany będzie korzystny i pozwoli najszybciej zapełnić nasze konto z naklejkami. Sprawdzamy przy tym, czy możemy sobie pozwolić na zrobienie zapasów niektórych produktów (np. chemii czy produktów o długiej dacie ważności). W takim przypadku jesienno-zimowe zapasy zrobimy, zaspokajając jednocześnie oczekiwania dzieci. Niektórzy już teraz rozpoczną planowanie zakupów związanych z grudniowymi świętami Bożego Narodzenia: jeśli tylko miejsce pozwala, można zgromadzić teraz pewne rzeczy, za które nie przepłacimy za kwartał.

Mierzymy też siły na nasze zamiary: być może wykupienie wszystkich maskotek jak i uzyskanie ich na drodze promocji naklejkowej nie będzie możliwe, ale zdobycie jednego bądź dwóch pluszaków w czasie trwania całej promocji stanie się łatwe do wykonania.

 

Pożądany produkt zmartwieniem całych pokoleń

Wspomniane wyżej strategie zakupowe to nie jedyna możliwość … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzewrócony tir i kilkanaście stłuczek. Bilans ulewy w Warszawie
Następny artykułChętnych nadal nie ma [ Gospodarka ]