A A+ A++

W Usnarzu Górnym na granicy posko-białoruskiej od kilkunastu dni koczują migranci pilnowani przez Straż Graniczną. Na miejsce ich przebywania przyjeżdżali posłowie opozycji, m.in. Dariusz Joński, Michał Szczerba, Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej, czy w niedzielę wicemarszałek Senatu z Lewicy Gabriela Morawska- Stanecka. Swoje wizyty relacjonowali w mediach społecznościowych. Polityków nie dopuszczano do migrantów tłumacząc, że stanowiłoby to nielegalne przekroczenie granicy. Sytuację komentował w Radiowej Jedynce minister edukacji Przemysław Czarnek.

Czarnek krytykuje opozycję

– Państwo polskie przyjmuje uchodźców każdego roku, tylko legalnie. (…) Wiemy, kto to jest, z jakimi zamiarami przyjeżdża, zapewniamy pomoc tym uchodźcom, ale przede wszystkim bezpieczeństwo obywatelom państwa polskiego – dowodził Czarnek, powołując się na doświadczenia z czasów, gdy był wojewodą lubelskim. Ostro skrytykował postawę polityków opozycji. – Tacy ludzie jak pan Joński, Szczerba, Jachira, Platfxorma Obywatelska czy Lewica, wykonują czyjeś polecenia. To są ludzie, których znam, z którymi nieraz rozmawiam i wiem, że to są ludzie inteligentni. Nie chce mi się wierzyć, żeby byli aż tak głupi, żeby narażać społeczeństwo polskie na takie niebezpieczeństwa, jakie są w Niemczech czy Francji – mówił minister edukacji.

„Tusk jest odpowiedzialny bezpośrednio za kryzys migracyjny z 2015 roku”

Czarnek dowodził, że migranci zostali przywiezieni na granicę polsko-białoruską za opłatą. – Wiemy, że to celowa akcja. Dziś uleganie presji może spowodować taką sytuację jak w Niemczech czy Francji. A tam liczba ataków na kobiety, zabójstw kobiet, gwałtów, jest potężna. Bo tam służby nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwo – dowodził Czarnek. Polityk nie wskazał przy tym konkretnych statystyk ani nie powiedział, skąd czerpie takie informacje.

– Nie wydaje mi się, żeby ci ludzie, którzy dzisiaj atakują Wojsko Polskie, Straż Graniczną, państwo polskie, byli aż tak głupi. Są przez kogoś sterowani, taką stawiam tezę, bo nie mam innego wytłumaczenia – mówił Czarnek. Pytany, czy jego zdaniem to strategia wymyślona przez przewodniczącego PO, minister stwierdził, że „pan Tusk jest odpowiedzialny bezpośrednio jako były prezydent Unii Europejskiej (tak określany jest przewodniczący Rady Europejskiej – red.) za kryzys migracyjny od 2015 roku”. W ocenie Czarnka, dlatego dla Tuska sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest niewygodna.

Czytaj też:
Nowy wykaz lektur szkolnych. Czarnek: Burzy się tylko środowisko skrajnie lewackie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFIND: auta, motocykle, Grafatak i koncerty na dziedzińcu! [ Kultura ]
Następny artykułJaki jest poziom wód w rzekach? Niedługo będziemy sprawdzać te dane zdecydowanie częściej