Michał Korycki i Jarosław Lech byli jedyną polską parą, która zagrała w turnieju World Tour w Budapeszcie. Biało-czerwoni po dwóch zwycięstwach w kwalifikacjach również niepokonani byli w grupie w turnieju głównym i awansowali bezpośrednio do ćwierćfinału turnieju. W nim musieli jednak uznać wyższość serbskiej pary Milic/Kolaric i nie zagrają o medale i miejsce na podium.
W Budapeszcie Jarosław Lech i Michał Korycki musieli przebijać się do turnieju głównego przez kwalifikacje. W czwartek ich pierwszymi rywalami byli Hiszpanie Javier Huerta Pastor i Francisco Duque Grijalvo. Polacy fatalnie rozpoczęli zawody, przegrywając pierwszego seta wysoko do 13. W drugiej partii byli jednak lepsi od przeciwników w końcówce i po wygranej do 19 doprowadzili do wyrównania. W tie-breaku pokonali Hiszpanów 15:13 i to sprawiło, że awansowali do II rundy kwalifikacji.
W niej zmierzyli się z Frederickiem Bialokozem i Issą Batrane z Anglii. I znów Polacy rozpoczęli mecz nieszczególnie, przegrywając pierwszego seta do 15. W drugim znów po zaciętej walce pokonali rywali do 19, doprowadzając do tie-breaka. Decydującą o wyniku meczu i awansie do turnieju głównego partię Korycki i Lech wygrali 15:9 i w piątek mogli przystąpić do turnieju głównego.
W pierwszym meczu grupy D nasi siatkarze zmierzyli się z Arturem Hajosem i Bence Atillą Streli, reprezentującymi gospodarzy. Tym razem biało-czerwoni rozpoczęli od wygranej, w pierwszym secie pokonali przeciwników do 17. Niestety w drugiej partii to Węgrzy po wyrównanej walce byli lepsi i o wygranej znów miał decydować tie-break. I po raz trzeci lepsi okazali się Polacy – wygrali do 11 i zapewnili sobie już awans z grupy.
W sobotę rano w meczu o pierwsze miejsce w grupie Korycki i Lech zmierzyli się z parą River Day/Kevin Cuzmiciov z Izraela. Polacy pewnie pokonali przeciwników w dwóch setach do 16 i 17 i dzięki temu zajęli pierwsze miejsce w tabeli, awansując bezpośrednio do ćwierćfinału. W nim trafili na serbską parę Milos Milic/Lazar Kolaric. W pierwszym secie niestety lepsi okazali się rywale, którzy wygrali do 17. Polacy znów liczyli na tie-breaka i byli tego blisko. W drugiej partii zacięta walka trwała do samego końca, jednak ostatnie piłki w końcówce na przewagi należały do Serbów. To oni wygrali 25:23 i całe spotkanie 2:0, awansując do strefy medalowej. Korycki i Lech zakończyli turniej na miejscach 5-9.
I runda kwalifikacji:
Korycki/Lech POL – Huerta/Duque ESP 2:1
(13:21, 21:19, 15:13)
II runda kwalifikacji:
Bialokoz/Batrane ENG – Korycki/Lech POL 1:2
(21:15, 19:21, 9:15)
grupa D:
Hajos/Streli HUN – Korycki/Lech POL 1:2
(17:21, 21:19, 11:15)
Korycki/Lech POL – Day/Cuzmiciov ISR 2:0
(21:17, 21:16)
ćwierćfinał:
Milic/Kolaric SRB – Korycki/Lech POL 2:0
(21:17, 25:23)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS