Po co jest polityczna deforma cofająca oświatę o co najmniej 50-60 lat do czasów głębokiej komuny?
Otóż polityczna deforma oświaty ma sześć głównych celów:
1. Obsadzenie nowo powstających szkół swoimi aparatczykami bez kwalifikacji, umiejętności i wykształcenia
2. Usunięcie niepokornych nauczycieli, lub spowodowanie żeby się sami zwolnili
3. Wykształcenie masy bezmózgowców rzucających na tacę, czczących wyklętych i głosujących na jedynie słuszną partię,
4. Wprowadzenie nowych podręczników zgodnych z linią jedynej słusznej partii
5. Przerzucenie gniewu ludzi i kosztów na samorządy
6. Skłócenie środowiska nauczycielskiego
Los dzieci i koszty są nieistotne (i tak zapłaciły samorządy). Punkt piąty jest najważniejszy, bo jest początkiem wielkiej akcji niszczenia samorządów i ograniczania ich kompetencji.
Koronawirus jest darem z niebios, bo przyspieszy deformę, a minister – katolski fundamentalista rodem ze średniowiecza, to najlepszy z możliwych aparatczyków ***dzielsko-katolskich do wykonania zadania ostatecznego zniszczenia polskiej oświaty.
Generalnie, z ***dzielskiego punktu widzenia, deforma to wielki sukces i wszystko idzie w jak najlepszym, ***dzielskim kierunku.
Prawda jest taka, że protestować trzeba było zanim zniszczyli gimnazja. Teraz już jest raczej za późno. Zmiany są perfidnie przeprowadzane podczas wakacji. Od września nie będzie już polskiej szkoły. Będzie katolsko-***dzielska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS