A A+ A++

Grupa kilkunastu plażowiczów zatrzymała podczas minionego weekendu na plaży w miejscowości Sorvilan, w pobliżu miasta Grenada w południowej Hiszpanii, dwóch handlarzy narkotyków, którzy dostarczyli haszysz łodzią z marokańskiego wybrzeża.

Filmy z akcji wczasowiczów, wśród których dominowali mieszkańcy Andaluzji, do wtorkowego popołudnia obejrzało już kilkanaście tysięcy użytkowników sieci.

Na licznych nagraniach widać, jak ścigana przez patrol policji morskiej łódź motorowa z dużą prędkością przybija na jedną z plaż, uderzając jednego z wczasowiczów.

Prawdopodobnie poturbowanie turysty było głównym powodem szybkiej reakcji plażowiczów, którzy szybko okrążyli uciekających z motorówki handlarzy narkotyków. Jeden z nich został ujęty przez urlopowiczów już kilka metrów od brzegu.

NIE PRZEGAP: Ponad 80 uczestników kolonii z objawami zakażenia norowirusami

“Okrążyliśmy go w taki sposób, w jaki osacza się zwierzę wypuszczone z klatki” – tłumaczy jedna z uczestniczek obławy.

Na jednym z udostępnionych przez agencję prasową Atlas nagrań widać, jak grupa kilkunastu plażowiczów, w tym kobiet i dzieci, okrąża jednego z przemytników, a następnie rzuca się na niego i go obezwładnia.

W ujęciu handlarzy narkotyków na hiszpańskiej plaży pomogły też trzy małe psy, które towarzyszyły swoim opiekunom podczas kąpieli słonecznej.

Wprawdzie drugi z przemytników uciekł z łodzi, w której zostawił 700 kg haszyszu, ale dzięki współpracy żandarmerii i wczasowiczów nie udało mu się opuścić plaży.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rekordowa liczba nielegalnych imigrantów na granicy Polski z Białorusią

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł12 białoruskich żołnierzy przekroczyło granicę Litwy. “Wypychali imigrantów”
Następny artykułBookcrossing w Tarnobrzegu. Szafa z książkami na wolnym powietrzu