A A+ A++

Tuż po północy silna nawałnica szalejąca na Słowacji przemieściła się nad Podhale. Wraz z gwałtownymi wyładowaniami atmosferycznymi i intensywnymi opadami deszczu pojawiło się tzw. bow echo. To groźne zjawisko pogodowe – charakteryzują je silne podmuchy wiatru. 

I tak było nocą pod Tatrami. Prędkość wiatru miejscami osiągała 80 km/godz., niektóre podmuchy nawet do 100 km/godz.

Tylko na terenie powiatów tatrzańskiego i nowotarskiego strażacy odnotowali kilkadziesiąt zdarzeń. Najczęściej dotyczyły one złamanych drzew, zwalonych słupów telekomunikacyjnych czy uszkodzonych linii energetycznych. W miejscowości Trute silny wiatr zerwał poszycie dachowe z budynku gospodarczego. Z kolei mieszkańcy Sieniawy, Lasku oraz części Nowego Targu zostali na kilka godzin odcięci od prądu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNaomi Osaka rozpłakała się na konferencji prasowej. Wideo
Następny artykułTrawniki: Rozwoził przesyłki na „podwójnym gazie”