A A+ A++

Amerykańscy spedytorzy chcą administracyjnego ograniczenia wysokości niektórych cen.

Według wskaźnika Drewery, 12 sierpnia ceny przewozu z Szanghaju do Rotterdamu sięgnęły 13 628 dol. za kontener 40-stopowy. W stosunku do początku roku ceny wzrosły o 636% i jest to największy wzrost na wszystkich głównych kierunkach.

Ogólny wskaźnik Drewry wyniósł 9371 dol. i był o 358% większy niż na początku roku.

Związek spedytorów FIATA protestuje przeciwko coraz wyższym opłatom za zatrzymanie i postój kontenerów (D&D). Podkreśla, że zasady wyliczania ich wysokości są niejasne. FIATA oblicza, że w ostatnim roku wzrosły one o 104%.

Czytaj więcej w: Polska powiększy się o 36 ha

Jednocześnie, jak wskazuje FIATA, terminowość i częstotliwość rejsów są na najniższym poziomie. Spedytorzy nie są w stanie przewidzieć, kiedy ładunek zostanie dostarczony. FIATA uważa, że sytuacja szczególnie uderza w spedytorów małych i średnich, którzy coraz częściej wypychani są z umów długoterminowych i zmuszani są do korzystania z rynku chwilowego, o niestabilnych cenach.

Spedytorzy informują, że na rynku chwilowym, ceny przewozu kontenerów 40-stopowych potrafią zbliżać się do 20 tys. dol.

Czytaj więcej w: Gdynia szykuje się na kolejny rekord przeładunków

Amerykańscy spedytorzy wystąpili do Federal Maritime Commission z inicjatywą ograniczenia administracyjnego stawek opłat za zatrzymanie i postój kontenerów.

W Europie z praktykami nadmiernych i nieuzasadnionych opłat walczy od ponad roku europejskie stowarzyszenia spedytorów Clecat. Wskazuje, że nie ma jednolitych regulacji, a prawo tworzone jest na zasadzie precedensów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLista Szanghajska: 10 polskich uczelni wśród 1000 najlepszych
Następny artykułCena miedzi w dół po słabych danych makro z Chin