A A+ A++

Dominika Szulc wygrała konkurs na dyrektora biura Polskiej Organizacji Turystycznej w Brukseli. To jej kolejne zwycięstwo, ponieważ kieruje tą placówką od 12 lat.

Dominika Szulc jest związana z POT od roku 2007, od 2009 jako dyrektor zagranicznego ośrodka w Brukseli, gdzie odpowiada za promocję Polski na rynku belgijskim i luksemburskim. Równolegle kierowała przez ponad dwa lata ośrodkiem w Paryżu a od 2013 roku ośrodkiem w Amsterdamie.

Dzieciństwo spędziła w Algierii gdzie uczęszczała do szkoły francuskiej w Annabie. Jest absolwentką skandynawistyki na Uniwersytecie Gdańskim. Ukończyła też studia podyplomowe na Politechnice Gdańskiej z europeistyki i w Collegium Civitas w Warszawie z dyplomacji i stosunków międzynarodowych.

CZYTAJ TEŻ: Hotelarz na fotelu wiceprezesa Polskiej Organizacji Turystycznej

Całe życie zawodowe związała z turystyką, którą rozpoczęła jako przewodnik po Pomorzu i pilot wycieczek zagranicznych, w tym między innymi biura podróży Itaka, specjalizujący się w krajach skandynawskich.

Brała udział w tworzeniu Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej jako jeden z trzech pierwszych pracowników PROT. Pracowała w urzędzie miasta Gdańska, gdzie odpowiedzialna była za projekty promocyjne, m.in. za organizowanie obchodów 25-lecia NSZZ Solidarność z udziałem czołowych światowych polityków i z koncertem Jean-Michele’a Jarre’a w Stoczni Gdańskiej.

Odznaczona honorową odznaką Za zasługi dla turystyki, odznaką Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego za zaangażowanie w rozwój programu promocyjnego Teraz Polska i Medalem Wdzięczności Fundacji im. Brata Alberta.

Pasjonuje się fotografią i jazdą konną.

ZOBACZ TEŻ: POT szuka dyrektorów do promocji Polski we Francji, na Ukrainie i … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCieszyn: Zasłużeni dla ochrony zdrowia. Za opiekę nad pacjentami w Covid-owym czasie
Następny artykułZ deszczu pod rynnę, czyli ratujmy co się da